Raz jeszcze podkreślę, że do sprawy staram się podchodzić jak najbardziej obiektywnie i bez uprzedzeń, bo ani fanem, ani jakimś hejterem Kastiego nie byłem, nie jestem i (raczej) nie będę, ale MUSZĘ przyznać, że przy okazji Kasterii trochę jego strimka obczajałem w ostatnich dniach i... no naprawdę ręce opadają czasami. Gość wydaje się być całkiem sympatyczny i rzeczowy, po czym chwilę później rzuca takie stwierdzenia, że kopara opada. Już pominę kwestię wspominania (TAK, nawet jeśli ostatecznie tego nie robi, to samo wspominanie, straszenie, grożenie już jest czymś, co ABSOLUTNIE nie powinno mieć w mojej opinii miejsca) o tym, jak to zachowanie X gracza Y w danej sytuacji mógłby podciągnąć pod destructive behaviour etc i wlepić zaraz bana, czemu wtórują jakieś randomowe jaśki na czacie ("banuj go Kasti, banuj, szedł obok Ciebie, to destructive behaviour!"), których poziom wypowiedzi mnie autentycznie PRZERAŻA, ale bardziej mnie dotknęło coś innego. Nie odmawiam Kastiemu tego, że ma jak na tibię dosyć spore community ludzi, którzy z takich, czy innych względów go oglądają, ale ciągłe powtarzanie, że ten się chce wybić na nim, tamten go bije tlyko żeby się pokazać na jego streamie...? Jak już dorzuca tekst w stylu "wszyscy tu grają bo ja tu gram, tak samo było na classictibii" to aż mam czasem ochotę porzucić ogładę i kulturę i mu odpowiedzieć, ale na szczęście jeszcze takiego czegoś udaje mi się uniknąć, za stary już chyba jestem na gównoburze. Litości, przecież na classictibii ludzie zaczęli masowo grać dzięki Bubbie. On sam tam przyszedł dzięki Bubbie. Gdyby nie Bubba, to Kasti nawet nie wiedziałby o istnieniu classictibii. Kasti reklamą elotha? W jakimś stopniu na pewno, choć czy w pozytywnym tego słowa znaczeniu, to już inna sprawa. Jednak czy to dzięki niemu na serwerze gra dużo ludzi? Grałem na prawie wszystkich edycjach elothów (łącznie z pierwszymi elothami, lata temu) i tu ZAWSZE są ludzie. Eloth to marka sama w sobie i nie potrzebuje Kastiego, żeby przyciągnąć ludzi, inna sprawa to utrzymanie ich na dłużej, do czego potrzebny jest dobry serwer bez bugów, a póki co ta edycja na taką wygląda, więc podejrzewam, że i bez Kastiego byłoby 1000+ graczy przez te pierwsze dni. Dziękuję za uwagę, przepraszam za chaos i brak uporządkowania :v
Zakładki