Góway, kim ty jesteś?
Nikogo nie obchodzi zdanie jakichś słabych teamków z Hexerów, Hexanów, Amberów i innego gówna.
Pierwszą, najważniejszą rzeczą jest - nie ma już mocnych teamów w świecie Tibii, ani na OTS, ani na RL Tibii.
Większość teamów to jakieś gówna, które wylewają łzy, bo ktoś inny ma boty, więc oni nie mają szans, inne team płaczą bo są jebanymi amebami i nie mają hajsu, a jeszcze inne (w tym Ty co widać po komentarzach) to banda debili, którzy uważają że na Tibii powyżej 7.72 jest jakikolwiek system PvP. Takiego systemu nie ma i nie było nigdy, nowa Tibia to jeden wielki rak. Czy brakuje pusha, czy jest ex, czy nie, nie ma to żadnego znaczenia. To nie przypomina żadnego PvP. Prawda jest taka, że najlepsze teamy wbijają na te śmieszne Hexery, Hexany czy Ambery i po 2 tygodniach z nich spierdalają bo wojny są nudne jak flaki z olejem. Banda biegających botów, takich parceli co to nawet m walla trafić nie mogą, a wypowiadają się na temat PvP. Sam grałem z najlepszymi teamami, i na RL, i na OTS, i jeśli już przytaczasz zdanie "najlepszych teamków z OTSów", to nie pierdol bez sensu, bo tego zdania nie znasz. Zdanie najlepszych teamów jest takie, chuja nas interesuje jak wygląda system PvP, jak mamy się z kim napierdalać, to na serwer wjedziemy, rozwalimy kogo trzeba, a potem wyjdziemy, bo szkoda nam będzie czasu na takie parcele, a wy zostaniecie na serwerku, "przejmiecie go" i będziecie udawać że jesteście tacy mocni, fajni, potężni i chuj wie jeszcze co.
Gra najlepszych teamów na tego typu otsach polega na tym, dzień przed startem "ej kurwa wbijamy, pobijemy się chwile i spierdalamy?", "niech będzie", tydzień później "dobra, nie chce mi się już", "okej, to do następnego". Taka ot historyja.
Zakładki