Czy ktoś jest w stanie mi jakoś łopatologicznie wytłumaczyć na czym polega fenomen tych "strimerów" i "jutuberów", kastich, rafonixów i innych zjebixów? Ja tego nie pojmuję. Kto to w ogóle ogląda? Pomijam fakt, że niektórzy pewnie oglądają dla beki, no ale chyba nie tylko. I jeszcze im płacą jakieś grube hajsy. Zrozumiałbym jeszcze gdyby ktoś uważał, że to dobre materiały i wysłał z 5zł na piwo. Ale kurna, po co ktoś płaci np. kilka stówek? W ogóle jak można to oglądać?
https://www.youtube.com/watch?v=rEQt0AvkpjM
Typ mu wysłał 4400zł xD
Inb4 "co cię obchodzi ich kasa, mogą z nią robić co chcą, masz bul dupy, a kasti ma hajsy i jebie hejterów" xD
W sumie wisi mi to, co kto robi ze swoimi pieniędzmi, ale po prostu zastanawia mnie, co tacy ludzie mają w głowach, że się tak jarają jakimiś bubami itp. Czy to już ten słynny e-sport, a ci widzowie, to e-kibice i e-hoolsi?
Ja pierdole xD to jest jakaś totalna abstrakcja dla mnie.
A co do otsa, to jebać go, nie polecam.
Zakładki