Żyje, żyje i ma się dobrze.
Genesis (powstanie świata)
Na początku... nie było żadnego początku. Było istnienie, będące od zawsze, zmieniające jedynie swoje formy.
Z biegiem czasu wszechświat, ów będący, zaczął się gwałtownie zmieniać. Energia buzowała w bezkresach niebytu niczym woda na ogniu. Z tej energii powstała myśl, pojedyncza, mająca jednakże niezwykłą, potężną moc. Zdolną do tworzenia innych myśli, które z biegiem setek mileniów lat przerodziły się w istoty boskie.
Można by pomyśleć, że wszystko było zależne wtedy od bogów, a jednak... Nastąpił wybuch Pierwotnej Energii, tworząc jej mniejsze i większe skupiska, zmieniając bezkresną pustkę nie do poznania. Wszędzie panował chaos...
Energia, dzisiaj zwana magią, będąca wszędzie, szalała i nawet bogowie nie byli w stanie jej opanować, a z powodu zagrożenia jakie stanowiła ich istnieniom, postanowili wspólnie za wszelką cenę okiełznać ją na własność.
Myśl, nawet jedna, miała w tych czasach moc nam nie pojętą, kształtowa rzeczywistość, a kilka wspólnych myśli mogło tworzyć światy. Bogów jednak było zbyt niewielu, by opanować Wielką Energię. Wpadli więc na pomysł stworzenia istot jak najbardziej sobie podobnych, by z ich pomocą opanować to, co wydawało się nie do ogarnięcia żadną myślą. Tak powstali tytani. Byli oni tylko odbiciem istot boskich, ale ich ilość pozwoliła na to, by bogowie osiągnęli swój cel.
Skumulowali Wielką Energię w kuli, opanowując jednocześnie jej moc i chaos przez nią tworzony. Tylko istota będąca w posiadaniu kuli, mogła korzystać z jej mocy, a prawo do tego mieli jedynie Starsi, czyli bogowie.
Tytani czuli się wykorzystani i zawiedzeni. Zostali stworzeni tylko po to, by pomóc bogom opanować coś z czego i tak nie mogli korzystać. Starali się mimo tego tworzyć i budować coś w pustce. Wszystko jednak co powstało z ich myśli, nie istniało długo. Brakowało im energii, która była początkiem wszystkiego, nawet bogów. Mimo wielkiej mocy nie mieli umiejętności kreowania nowych istnień, czego zazdrościli Starszym.
Z biegiem czasu niektórzy tytani coraz bardziej mieli dość monotonności i żywili coraz to większą urazę do bogów. Pod przywództwem Agreona, jednego z bardziej ambitnych tytanów, postanowiono zniszczyć kulę z Wielką Energią, by moc tworzenia była znów dostępna dla wszystkich. Jak postanowili, tak też się stało. Bogowie początkowo nie mieli pojęcia, co się dzieje. Szybkie ujście energii spowodowało ogromną eksplozję w pustce, z której powstał nam znany świat i wiele innych - znacznie mniejszych. Tytani, którzy nie brali udziału w spisku, z wielkim zainteresowaniem przyglądali się zachodzącym zmianom. Wielu z nich zeszło na ziemię i tam zaczęło tworzyć góry i rzeki oraz kreować nowe istoty. Tak powstali pierwsi aniołowie, duchy i pomniejsze bóstwa.
Mimo, że powstały świat był już zaludniony, ciągle wyglądał na pusty. Brakowało w nim dynamiki, czynnika poprzez który wszystko by ulegało ciągłej zmianie. Stworzono powłoki, mniej lub bardziej śmiertelne, przeróżnym pomniejszym istotom, dziś znanym jako zwierzętom. Jedne żyły kilka tygodni, miesięcy, inne kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Jedne były duże i agresywne, drugie małe i płochliwe. Wszystkie zwierzęta miały własną wolę i chociaż nie umiały korzystać z Wielkiej Energii i Mocy w nich będących, to mogły wpływać na rzeczywistość swoimi materialnymi powłokami. Tak rozpoczęła się Era Śmiertelnych.
Jakie stanowisko względem zaistniałych zmian zajęli bogowie? Patrzyli, podziwiali czyny swoich młodszych braci, tytanów, których zupełnie niedoceniali. Jednak nie zapomnieli aktu zdrady ze strony niektórych z nich. Złapali Agreona i jego popleczników, a nienawiść zaczęła wrzeć pomiędzy frakcjami do tego stopnia, że powstała ogromna kula Wiecznego Ognia - Słońce jak zwą ją śmiertelni.
Walka trwała niezliczone lata, a wzmagająca się nienawiść odbiła się na wszystkich żyjących wtedy istotach. Jedynym wyznacznikiem mocy bogów czy to tytanów była ich siła woli, a wszystkie strony były duchowo nieśmiertelne. O co więc walczyli?
Tytani chcieli pokazać, że są nieugięci i nie gorsi w niczym od bogów. Natomiast Starsi chcieli, by druga strona przeprosiła i ukorzyła się przed ich majestatem. Im bardziej tytani się sprzeciwiali, tym większa nienawiść w nich wrzała, nienawiść tak wielka, że wypaczała wszystko co istniało. Tak powstało zło, z którym zmagamy się każdego dnia. Zło, które zawładnęło młodym, ambitnym i dostojnym tytanem Agreonem, który od tamtego czasu chce tylko zemsty na wszystkim co powstało dzięki bogom. Można by rzec, że nienawiść narodziła się w nim pośrednio przez bogów.
Bogowie postanowili wykorzystać spryt, niż walczyć przez wieczność z tytanami. Stworzyli więzienie - piekło, głęboko pod powierzchnią Ziemii, tak by nawet najpotężniejsi tytani nie byli w stanie wybiec myślą poza ich przyszłe lokum. Zrzuceni tam tytani byli bezsilni, mogli tylko czekać po kres czasów i jeszcze dłużej.
Jak się potem okazało niekoniecznie, bowiem mniejsze istoty, o mniejszej mocy, były w stanie przechodzić na powierzchnie świata i z powrotem przez otwierane tzw. portale, co wykorzystał Agreon, ale to już zupełnie inna historia...
Bogowie zażegnali niebezpieczeństwo, a wzrok wszystkich był teraz skierowany ku nim. Wielu tytanów nie biorących udziału w spisku, pochowało się między pustkami niebytu w strachu przed reakcją bogów.
Starsi postanowili poskromić swój gniew w obliczu tragedii, którą wyrządziła wojna. Nic nie było takie jak wcześniej. Jedynie Słońce okazało się plusem przeróżnych kataklizmów, gdyż dawało światło i ogrzewało cały wszechświat niczym pochodnia. Bogowie zobaczyli swoje błędy i winy oraz to, co się stało z powodu ich złych, samolubnych decyzji. Chcieli naprawić krzywdy wyrządzone przeróżnym istotom. Dali najmłodszym istotom możliwość posługiwania się Wielką Energią, stworzyli prawie nieśmiertelną rasę Elfów i inne pomniejsze rasy, a także ogromne Smoki, które miały chronić świat przed wszelkim złem. Były wielkie niczym drzewa, niebezpieczne i zabójcze jak lwy oraz miały w sobie wielką moc niczym aniołowie.
Tak powstał świat po którym chodzimy i niemalże wszystko co żyje. Przekazuję wam tą wiedzę Ja, byście wy, młodsi, znali potęgi, które kształtowały ten wszechświat.
Mapa polityczna świata Eternal Kingdoms
Mapa świata Eternal Kingdoms
Zakładki