Cześć
Taka sytuacja, studiuje 3 rok na Politechnice Warszawskiej niestety kończy mi się angielski a zwieńczeniem mojej dotychczasowej nauki będzie egzamin B2 który na pewno będzie zdany. Wiem już że na magisterskich studiach również nie mam języka, dołączyć do tego to, że moja dotychczasowa nauka Angola nie była zbyt owocna jestem pewny że po skończeniu studiów wrócę do punktu wyjścia.
Dlatego postanowilem poszukać uczelni w której jest kładziony od początku duży nacisk na języki(nie musi to być kierunek filologia angielska, mogę zacząć jakiś kierunek z dupy i chodzić tylko na Angola po prostu, nie musze skończyć kierunku byle by cały czas trenowac Angola i nie płacić za korki np.) Warunkiem koniecznym jest aby Uczelnia była państwowa-dużo znajomych poszło na SGH właśnie ze względu na języki ale wiem, że mi się tam nie spodoba także odpada. Myślałem o UW ale tam to chyba tylko filologia angielska? Progi kosmiczne więc odpada.
Druga opcją jest jakaś bezpłatna/tania szkoła policealna jednak w tym temacie nic nie wiem. Czy są jakieś fajne szkoły policealne kladace nacisk na język obcy/ o profilach językowych?
Znacie może więcej uczelni spełniające moje wymagania? Może uczelnie które mają całe kierunki angielskie?
Wszystko na terenie Warszawy oczywiście SGH/PW odpada
Zakładki