Witam
Właśnie tak siedzę i rozkminiam. Złożyłem papiery na akademik ale przez to, że w tamtym roku moi rodzice sprzedali mieszkanie, wychodzą w chuj duże zarobki na osobę w rodzinie (coś koło 1,3k). Od mojego miasta do Sopotu (będę studiował na wydziale ekonomicznym UG) jest ok. 280 km w linii prostej i 360 km pociągiem. Teraz rodzi się pytanie - jest szansa na akademik? Bo wyniki mam 15 września i trochę krucho będzie jak zostaną mi dwa tygodnie na znalezienie mieszkania.
Zakładki