Nie no, ja wiem, że onet to gówno, ale tak po prostu jest. Z tym, że nawet nie szukałem innego źródła.
Praca jest, tylko nie można mieć zbyt dużych oczekiwań. Skoro ja, tępa dzida po LO o profilu mat - inf, dostałem propozycję pracy w Atosie (wysłałem tylko CV, potem do mnie zadzwonili) to jednak to o czymś świadczy. Tylko nie można od razu wymagać 5000 PLN na start, a często tak właśnie jest.
http://pl.atos.net/pl-pl/
No i oczywiście fajnie jak ma się jakieś znajomości. Wystarczy się gdzieś zaczepić, a doświadczenie leci.