Ja po zobaczeniu że nie podali imienia kobiety przeszedłem do 2go tematu - bo aż tak wody lać to jeszcze nie umiem :D
No ale w tych wierszach słyszałem po maturze już 4 rożne interpretacje :/
Wersja do druku
Ja po zobaczeniu że nie podali imienia kobiety przeszedłem do 2go tematu - bo aż tak wody lać to jeszcze nie umiem :D
No ale w tych wierszach słyszałem po maturze już 4 rożne interpretacje :/
Nie zabija mnie jak pisalem niebieskim dlugopisem, nie?
Nie zabiją.
Pewnie coś punktów urwią skoro było "odwołaj się do znajomości całego utworu", a stwierdzą, że akurat w wypadku Marianny analizowaliście fragment.
Nie prawda :D wykorzystywanie wiedzy poza źródłowej jest co roku:) Ja wiedziałem że owa kobieta to Magdalenka bądź Marianna, ale omijałem jej imię, po prostu pisałem że jest to młoda dziewczyna, młoda kobieta, kobieta lekkich obyczajów, bohaterka :D Cały czas unikając jej imienia używałem wyrazów zastępczych. 370 słów to nie tak mało :D Rozpisałem się niesamowicie:)
Po godzinie czasu miałem zrobione wszystkie pytania (i to nie na odpierdol, ale wszystkie odpowiedzi dogłębnie przemyślane) zabrałem sie za wypracowanie przeczytalem oba tematy i wszystkie teksty literackie kilka razy no i sie wachałem: 1 temat moglbym lac wode bo zbrodni i kary nie przerobilismy jeszcze a lalke tylko z 5 fragmentów i i zaden nie byl tym co dzisiaj na maturce ;/ 2 temat hmm wszystko podane no ale ciezko napisac 250 slow o wierszu czy tam dwóch. Jakoś się zmusilem zaczalem pisac na 1 temat po 2 zdaniach stwierdzilem ze nie bede pisal o jakis dziwkach i ogolnie mi sie nie chce i wyszedlem XDDD
to co Ty masz na polskim, że jeszcze Lalki nie przerobiliście :D ?
Część pierwsza była dosyć prosta do rozwiązania. Natomiast te wypracowania to porażka. Byłem szczęśliwy jak dowiedziałem się, że jest Zbrodnia i Kara, bo całą lekturę dokładnie przeczytałem i omówiłem z nauczycielem. Jednak jak zauważyłem słynną 'Lalkę' to zwątpiłem. No ale wolałem to pisać niż interpretować wiersze Tuwima. Pierwsze co to myślałem nad tym żeby najpierw zacząć od Zbrodni i Kary a potem wziąć się za tamte gówno, no ale przeczytałem i napisałem jedynie to co było użyte we fragmentach, nawet nie szczegółowo opisując bohaterkę. Oczywiście tak samo jak Wy, pisałem 'Kobieta, bohaterka, młoda dziewczyna, dziewiętnastoletnia kobieta'. Miałem ponad 300 słów o ile pamiętam (2 i pół strony). U nas w szkole połowa osób w ogóle się przypaliła na Lalce bo albo słabo ją omówili albo w ogóle. Ja miałem ją bodajże w Drugiej klasie i jedynie na streszczeniu przez nią przebrnąłem.
Jutro Matematyka, nie wiem jak to będzie, ale chyba wezmę udział w Konkursie Strzelców Wyborowych...
Pamiętajcie, jak nie wiecie to B :D.
nie ogarniam jak wy z matmą możecie mieć problemy.kazdy wzor jest i spokojnie na te 70%+- mozna zdac.Ja robilem juz 4 arkusze i kazdy +86%
NIC WAM KURWA NIE ZROBIO JAK NIE WPISALICIE IMIENAI
Ja w o kurwa po prostu nie wierzę. Przerobiłem obie lektury na lekcjach i w momencie kiedy to omawialiśmy (2 klasa chyba) to wszystko ogarniałem od A do Z. Przychodzi matura mam 2 teksty - Lalka oraz Zbrodnia.. a ja sie zastanawiam co to kur** jest za książka :DD
Wypracowanie napisałem na te 2 strony+, lania wody było dość niemało, ale wolę to niż wiersz.
Skoro nie ogarniasz tego, że niektórym lepiej idzie jedno, a innym drugie, to powątpiewam w Twoją inteligencje, a jeśli chciałeś się pochwalić, czy zaszpanować, to nie wiem jaki był tego cel, bo tutaj nie poruchasz.
Orientuje się ktoś jak jest z rozszerzonym angielskim? Piszemy go zaraz po podstawie, czy jak to jest?
Jakie wzieliście matury dodatkowe (piątek)?
rozszerzony angielski powinieneś pisać w piątek.
ej, a tam w poleceniu było, że matura ma mieć co najmniej 2 strony ok. 250 słów, jak mam więcej niż 250 słów ale nie mam 2 stron to co, jakieś konsekwencje?