Reklama
Pokazuje wyniki od 1 do 9 z 9

Temat: Studia zaoczne a dzienne

  1. #1

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Everywhere
    Wiek
    30
    Posty
    1,022
    Siła reputacji
    17

    Domyślny Studia zaoczne a dzienne

    Siema, nurtuje mnie ostatnio to czym się różnią owe studia ?
    Wiem tyle
    Dzienne:
    - bezpłatne
    - decyduje matura

    Zaoczne:
    - płatne
    - decyduje kolejność zgłoszeń

    no i to że tu się chodzi co weekend/2 a tam codziennie.

    Ale do sedna. Czym się będzie różniło w przyszłości to, że ktoś skończy ten sam kierunek na studiach zaocznych od tego co na dziennych ?
    Nie stać mnie na dzienne, a na zaocznych pracując dam rade wyrobić.

  2. #2
    Avatar termere
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    9
    Posty
    3,701
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Zależy jaki wybierzesz kierunek,jeżeli chcesz zostać lekarzem czy prawnikiem to studia zaoczne odpadają,owszem można takie zrobić ale potem będzie problem z pracą,bo kto będzie chciał chodzić do lekarza który skończył studia zaoczne?

    Czasami w trybie niestacjonarnym mają okrojoną liczbę godzin w porównaniu ze stacjonarnymi.

    Pisałem o tym w innym temacie,policz sobie na spokojnie ile będziesz w stanie zarobić, ile wydasz na czesne miesięczne i czy to wyjdzie w ogólnym przeliczeniu więcej niż np. praca za granicą na wakacje.

    Cytuj Xard Flor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czym się będzie różniło w przyszłości to, że ktoś skończy ten sam kierunek na studiach zaocznych od tego co na dziennych ?
    Po dziennych teoretycznie łatwiej będzie znaleźć pracę, ludzie którzy studiują zaocznie często piszą o doświadczeniu które zdobędą jednocześnie pracując i studiując,ale bądźmy szczerzy ,ilu pracuję w swoim przyszłym zawodzie? niewielu,większość ląduje w fast foodach czy gdzieś na produkcjach które ma się nijak do wpisania w cv.
    Ostatnio zmieniony przez termere : 04-11-2012, 18:30

  3. Reklama
  4. #3

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Everywhere
    Wiek
    30
    Posty
    1,022
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    no myślałem o fizjoterapeucie, więc odpada ? czyś godne polecenia ?

  5. #4
    Avatar Dezerter
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Śląsk
    Posty
    45
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    W pierwszej kolejności u pracodawcy myślę że mają pierwszeństwo absolwenci studiów dziennych - każdy Ci powie że na studiach zaocznych jest łatwiej niż na dziennych , coś w tym jest "płacisz-zdajesz". Według mnie wybór jest prosty - tylko studia dzienne chyba że sytuacja finansowa cię zmusza do studiów zaocznych... zresztą studia dzienne to przedłużenie młodości (docenisz to dopiero jak będziesz chodził :)) wiem po sobie)

    Mówisz że nie stać cię na dzienne ? To co chcesz iśc do uczelni prywatnej ? Absolwenci uczelni prywatnych mają jeszcze gorzej niż zaocznych.

    Cytuj Xard Flor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

    - decyduje kolejność zgłoszeń
    Kolejnośc zgłoszeń i matura...
    Ostatnio zmieniony przez Dezerter : 04-11-2012, 19:38

  6. #5

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Everywhere
    Wiek
    30
    Posty
    1,022
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Yhym, dzięki. Chcę iść na zaoczne ponieważ i tak musiałbym mieszkać na stancji więc nie miałbym jak opłacać, a pracując i studiując wyrobię.
    Tak czy siak pójdę na zaoczne, moze polecacie jakiś kierunek jesli nic z lekarzem ?

  7. #6
    Avatar ogf-carl
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Posty
    727
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Xard Flor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Yhym, dzięki. Chcę iść na zaoczne ponieważ i tak musiałbym mieszkać na stancji więc nie miałbym jak opłacać, a pracując i studiując wyrobię.
    Tak czy siak pójdę na zaoczne, moze polecacie jakiś kierunek jesli nic z lekarzem ?
    Nie wiem jak fizjoterapia, ale np farmacja czy lekarski miedzy niestacjonarnymi a stacjonarnymi różni się tylko tym iż ci 1 płacą. Chodzą normalnie na zajęcia, jeżeli się nie przyznają to nikt za bardzo nie wie kto płaci, a kto nie. Ja na swoich studiach wiem o 1 osobie, a jest takich 15-20. Na tych kierunkach nie ma czegoś takiego jak okrojony plan zajęć, chodzenie w weekendy. Płaci, czy nie płaci robi to samo.
    Cytuj Motyleq })i({ napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    już samo "o" w twoim nicku budzi postrach

  8. #7

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Everywhere
    Wiek
    30
    Posty
    1,022
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj ogf-carl napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wiem jak fizjoterapia, ale np farmacja czy lekarski miedzy niestacjonarnymi a stacjonarnymi różni się tylko tym iż ci 1 płacą. Chodzą normalnie na zajęcia, jeżeli się nie przyznają to nikt za bardzo nie wie kto płaci, a kto nie. Ja na swoich studiach wiem o 1 osobie, a jest takich 15-20. Na tych kierunkach nie ma czegoś takiego jak okrojony plan zajęć, chodzenie w weekendy. Płaci, czy nie płaci robi to samo.
    Trochę niejasno to napisałeś. Chodzi o to, że Ci co chodzą na stacjonarne to nie wszyscy płacą, czy na niestacjonarne ?
    No ale jeśli zrobię te 5lat, + jakieś kursy z dupy w tym czasie jeszcze to chyba wyjdę na + w porównaniu do tych co mają tylko dzienne ?

  9. #8

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    63
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Bzdura, nie liczą się studia dzienne/zaoczne jeżeli chodzi o pracodawców,a praktyka i doświadczenie.
    Co do tego, że medycyna zaoczna ma okrojoną liczbę godzin i kto by chciał chodzić potem do takiego "niedouczonego" lekarza ma się nijak do rzeczywistości, gdyż Ci zaoczni studenci mają dokładnie taką samą liczbę godzin na tych samych salach, W TYM SAMYM CZASIE(zajęcia odbywają się razem) co studenci studiów dziennych(medycyna), tyle że za to muszą płacić grubą kasę.
    Z tego co widziałem to na zaoczne również obowiązuje x pkt z matury, jedynie próg jest mniejszy niż na dzienne.

  10. #9
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    W moim przypadku, jak studiowałem zaocznie Finanse i Rachunkowość siatka godzinowa była niemal identyczna z dziennymi. My mieliśmy w prawie każdy weekend zajęcia od 8 do 17-18 a dzienni mieli to rozłożone na 5 dni z czego często 1-2 zupełnie wolne nie licząc weekendów. Egzaminy, kolokwia i inne tego typu sprawy z tego co mówili prowadzący były identyczne dla nas i dla dziennych.

    Jednak obecnie jestem na innym kierunku - inżynierskim w trybie dziennym, z tego co zauważyłem różnice są w przeciwieństwie do przypadku wyżej. Mamy co tydzień kolokwia z jednego działu z fizyki, w sumie jest ich 10. Zaoczny mają tylko 3 z nich. Na matematyce też mają znacznie okrojony materiał. Sądzę, że podobnie jest na Grafice Inżynierskiej bo zajęcia zajmują dużo czasu. To są te najtrudniejsze przedmioty w semestrze i każdy mają znacznie okrojony. Nie wiem jak jest z tymi łatwiejszymi.

    Jak widać, nie ma reguły. Wszystko zależy od uczelni, kierunku, prowadzących itd... Mogę Ci jedynie polecić żebyś szedł na uczelnię państwową a nie prywatną. Opinie, które krążą o prywatnych w większości są prawdziwe, jest dużo łatwiej, można podchodzić do poprawek dowolną ilość razy. Ja będąc na zaocznych na uczelni państwowej nie miałem tak łatwo. Miałem tylko jedną możliwość poprawki, jeden warunek - tak jak dzienni.

    Ponad to, z czasów kiedy pracowałem jako student zaoczny zapamiętałem pogląd mojej szefowej na ten temat. Wolała przyjmować absolwentów zaocznych niż dziennych. Ci pierwsi charakteryzowali się zazwyczaj większą dojrzałością, organizacją, doświadczeniem itd... Jednak nie jest to na pewno regułą i zależy od rodzaju pracy. U mnie akurat wszystkiego trzeba było uczyć się od zera więc to, że studiowało się dziennie nie miało żadnego wpływu.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Studia dzienne, a zaoczne - waszymi słowami
    Przez Adam999 w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 63
    Ostatni post: 17-10-2013, 09:33
  2. Przepisanie się na studia zaoczne a stypendium naukowe
    Przez Szantymen w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 05-07-2013, 13:18
  3. Studia dzienne bez dodatkowych przedmiotów na maturze.
    Przez Aver w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 14-05-2013, 21:44
  4. Studia dzienne a zaoczne
    Przez kubaplik w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 24-10-2012, 16:54
  5. Studia dzienne czy zaoczne?
    Przez KokoDzambo w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 07-07-2012, 19:15

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •