Czosiowaty napisał
Jeżeli twoja siostra nie potrafi zebrać 20 liści, zasuszyć ich i zajrzeć do książki i napisać CO TO albo spytać MATKI CO TO ZA LIŚĆ to gratuluję, żyjesz w rodzinie patologicznej. Sam zresztą masz takie przejawy.
++
To są właśnie początki nauki, trzeba nauczyć dziecko pracy, wyszukiwania informacji, i samodzielności. Mamy pomagają, a potem chodzą takie denne istoty co w gimnazjum mają problem z tabliczką mnożenia.
W Niemczech jest to bardzo fajnie zrobione, że dzieci mają chyba w wieku 12 lat wybór dwóch szkól, jedna dla zdolnych, druga dla tych mniej. Oddziela się ziarno od plewu i jest git. W Polsce natomiast, na poziomie gimnazjum takie niedorozwoje blokują możliwości tym zdolnym/pracowitym.
Zakładki