Siema, zawsze z anglika byłem ciota, wiec chyba czas to zmienic. Z rozumieniem tekstu pisanego mi idzie dobrze. Natomaist zupelnym zerem jestem przy odpowiedzi ustnej, mam pustke glowe, pewnie przez brak slownictwa. Potrzebuej jakis kurs angielskiego przez net, w ktorym moglym przez kilka miesiecy sie skzolic. Co polecicie
Zakładki