Mieszka albo mieszkal ktos? Czy w ogole warto czy lepiej szukac kogos kto szuka osob do stancji? Nie mam znajomych w miescie gdzie planuje isc na studia, wiec nie wiem co ze soba zrobic :)
Rekrutacja do akademikow tez jest dziwnie jakos przeprowadzana, czytam, ze juz zamknieta jest, a skad mam wiedziec czy zglaszac sie do akademika skoro nie wiem nawet czy sie dostalem na studia? Nie ogarniam tego.
Bylbym wdzieczny jakby ktos mi to wyjasnil, dzieki.
Zakładki