Nights napisał
Ostatnio wychowawca przedstawił nam ten cały plan 'zdawania':
- na początek poleca się latać do nauczyciela, pokazywać, że Ci zależy (wychowawca nam definitywnie zabronił używać argumentu, że mamy dużo imnnych przedmiotów do zaliczenia, w sumie to ma sens ; d)
Zgadzam się.
Nights napisał
- jeśli już wiesz, że nie zaliczysz przedmiotu, to piszesz podanie o dopuszczenie do testu sprawdzającego. Odbywa się on przed końcem roku. Przykład: dostaniesz z niego 4, to na koniec roku dostaniesz też 4 (jak nam to opisano... takie cuś jest dla uczniów, którzy sądzą, że nauczyciel się na nich uwziął, czy coś). Żadne uwagi nauczyciela prowadzącego owy przedmiot w szkole nie mają żadnego wpływu.
Tak, jest taka możliwość. Z tym, że trzeba się liczyć z faktem iż jeśli powiesz, że chcesz pisać na 4 to dostajesz tą 4 przy 91%. Nie wiem czy to zależy od szkoły, tak jest u mnie. Jednakże na komisach rzadko tego przestrzegają. Wystarczy ~50%.
Nights napisał
Nie jestem pewny tylko, czy przy braku 50% obecności możesz zostać dopuszczony.
Nie możesz, bo jesteś nieklasyfikowany - niezdajesz.
Nights napisał
- no i sierpień. Maksymalnie 2 przedmioty (czy trzy?). Usty i pisemny. Z opowiadań nauczycieli wynika, że podchodzą oni do tego na loozie. Tak, jak ktoś wcześniej napisał - nauczyciele muszą odnieść wrażenie, że Ci zależy. Materiały do nauki otrzymujesz przed końcem roku szkolnego.
Jeśli masz 1 przedmiot, zdajesz go z rozpędu, od razu masz pozwolenie. Jeśli dwa i więcej - musisz napisać podanie z prośbą o pozwolenie uargumentowując dlaczego niby mieliby Ci na to pozwolić. Generalnie przy 2, czasem 3 pozwalają. Można pisać ile się chce, ale z reguły powyżej 3 od razu niezdajesz.
Nights napisał
- i w ostateczności przejście warunkowe. Bez żadnych konsekwencji (ktoś wspominał o jakimś zaliczaniu w pierwszym miesiącu, ja natomiast bym w to powątpiewał).
Rodzaj przejścia warunkowego zależy od szkoły. W każdej jest inaczej.
Nights napisał
Wniosek: Trzeba naprawdę nie chcieć, aby nie zdać z pierwszej do drugiej klasy.
I tutaj również się zgadzam. Komis składa się z części ustnej oraz pisemnej i aby zdać wystarczy zaliczyć jedno z nich.
Zakładki