Temat: Sciaganie za pomoca elektroniki

Witam zastanawialem sie ostatnio czy jest sens nauki do matury skoro moge zakupic http://www.sklep.alarmy.sos.pl/dlugo...orem-p-12.html http://szpiegomania.info/ Jakis znajomy parkuje pod oknami sali ja skanuje to czego nie umiem i on mi to dyktuje. Przeszloby cos takiego? Czy lepiej nie ryzykowac?

co do kamerki to spoko tylko nie ta cena ;p


mikrosłuchawka:
"Umożliwia pracę ze wszelkimi urządzeniami bluetooth, przede wszystkim jest dostosowany do współpracy z telefonami komórkowymi.
Pętla bluetooth daje możliwość ukrycia telefonu z dala od siebie w odległości do 10m (telefon nie jest przewodowo połączony z pętla)"

bluetooth nie ma super zasięgu, więc ktoś kto miałby Ci dawać odpowiedzi musiałby najlepiej stać pod salą :P


lepiej już zakupić jakieś wspomagacze i się zakuć dobrze, albo po prostu systematycznie powtarzać sobie teraz jakieś najważniejsze rzeczy od czasu do czasu bo do matury zostało jeszcze sporo ;p matma jest dla debili bo w tablicach są wszystkie wzory ;P najgorzej polski jak się nie czytało żadnych lektur, albo nie lubi pisać wypracowań, ale dla chcącego nic trudnego ;d

@Up: To na maturze z matmy są podane wszystkie wzory? :D

@Down: Dziękuje :)

tak masz podane wzory

za taką cenę to pewnie już taniej byś kupił sobie na czarno papierek ze zdaną maturą xd

nie wiem jak u was, ale u mnie na maturach sprawdzaja dlugopisy, mankiety itp, bo juz pare akcji ze sciaganiem bylo ;d
a co do samego sciagania, to na mature po prostu trzeba sie nauczyc, bo ryzyko moze i da ci zdana mature, ale po tej maturze i tak jestes głąbem i tak.