I jak oceniacie tegoroczną rozszerzoną matmę?
Jak dla mnie lekka przesada. Parę zadań takich że nie wiedziałem jak ruszyć, parę do zrobienia w kilka minut. Straszna rozbieżność. Zadanie z udowadnianiem, że prostokąt jest kwadratem dało się wyliczyć z 1 porównania długości boków. Zadanie pierwsze z wartością bezwzględną też strasznie proste. Za to zadania z logarytmami i wartością A albo te zadanie z trójkątem równobocznym było ponad moje siły.
Liczę na 20/50, czyli zdam raczej, ale bez fajerwerków
Zakładki