Nauczyciele chyba sami(?) układają sprawdziany.
Tak w ogóle to lepiej sie tego naucz.
Ja olewałem chemię w gim i miałem spore problemy w lo.
U mnie w lo zazwyczaj połowa 1 klas ma zdawki na półrocze z chemii.
Spokojnie wyciągam 3-4 na chemie, ale niestety jutro mam 2 sprawdziany i 2 kartkówki i nie zdążę się na wszystko przygotować, a wole zarwać chemię niż matmę. A taka 5 ze sprawdzianu by się przydała ;D
/2 sprawdziany bo jeden przekładany był przez apel.
Zakładki