Wpadłem może na niegłupi pomysł, żeby do pokoju wstawić sobie lodówkę i mikrofalówkę. Pytanie tylko, czy takie małe lodówki (85cm) wydają jakieś dźwięki? Czy to jest naprawdę ciche i nie będzie przeszkadzać w nocy?
W lodówce, którą mamy wspólną nie mam tyle miejsca, żeby narobić sobie żarcia na parę dni do przodu. Zastanawiam się nad tym, żeby ogarniać jakieś 10 pojemników z jedzeniem w weekend, na cały tydzień. Choćby to miałby być jakieś proste posiłki, byle się dało odgrzać w mikrofalówce, której też nie mam jeszcze.
Katering dietetyczny odpada.
Zakładki