Elo benc
Mama przyszła do mnie, z problemem. Otóż nie odpala się jej komputer. Grała sobie w coś tam i nagle benc zgasł.
Poszedłem, naciskam power - nic się nie dzieje zupełnie. Sprawdziłem wszystkie kable, zasilanie -ok.
Rozkręciłem. Jak naciskam guzik power na płycie głównej zapala się jakaś dioda, ale nic więcej się nie dzieje. Dioda gaśnie jak odetnę zasilanie.
Nie mam pojęcia co to mogło się popsuć. Podejrzewam, że albo płyta albo procesor? Brałem też pod uwagę zasilacz, ale ze względu na tą zapalającą się diodę zakładam, że doprowadza napięcie do płyty głównej.
Jakieś pomysły co mogło się zjebać i jak to sprawdzić?
Informatyke nie jestem ani nic takiego, jakieś tam minimalne pojęcie tylko mam o tych sprawach.
Zakładki