Heeeeej
Mam internet od raczej lepszego dostawcy w mieście. Jak nikogo nie ma na chacie i mój lapek jest jedynym urządzeniem to wszystko działa dosyć fajnie, chociaż i tak potrafi być lag spike. Ale jak teraz np 3 osoby korzystają z wifi to mam over 1k pingu, mogę najwyżej neta poprzeglądać, a i tak tnie. Kontaktowałem się z dostawcą, mówi, że nie widzi u siebie problemu. Pomyślałem, że to może wina routera. Mam jakiś tani dlink za 90zł.
Wymiana może coś pomóc?
Ile trzeba by było wydać na jakiś lepszy router? Polećcie jakiś model.
Zakładki