Witajcie torgi, od paru dni mam problem z komputerem. Pierwszy z nich to zacinanie się komputera w totalnie losowych sytuacjach. Do tej pory zdarzyło się to przy Netflixie, graniu w Dirt Rally i przed chwilą podczas pisania pracy w OpenOffice. Temperatury mam w normie, więc to raczej odpada. Błędu żadnego nie wyrzuca, zwykły freeze i restart samoczynny lub manualny więc nie mam skąd pliku dump wziąć aby bliżej zbadać sprawę.
Drugi problem to monitor, ogólnie działa ale problem ma przy uruchomieniu komputera. Włączam komputer, pokazuje się plansza producenta płyty głównej, opcje bootowania itp. potem zamiast ekranu wczytywania systemu mam czarny ekran. Monitor mryga diodą raz po raz, komputer w tym czasie normalnie się włącza, po omacku wpisuję zawsze hasło i czekam aż monitor ponownie wypluje z siebie obraz. Sterowniki mam aktualne, a problem nie występuje jeśli uruchomię ponownie komputer - wtedy jest wszystko normalnie, objawia się tylko podczas pierwszego rozruchu.
Sprzęt:
- Intel i5 2500K 4,5Ghz
- 8GB RAM 1600Mhz Crucial Ballistix
- GTX970
- XFX XTR 650W
- Iiyama ProLite E2407HDS
- Windows 10
Kompletnie brak mi pomysłów na oba problemy więc zwracam się o pomoc do was w nadziei, że da się coś zrobić bo to zacinania się komputera trafia się akurat w najmniej pożądanych momentach xD
Zakładki