Witam
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że klawiatura, która jest podłączona pod USB zacina się co jakiś czas, czyli inaczej po prostu jakby się wyłączała na 10-15 sekund i potem znów działa. Dzieje się do nawet 10 razy w ciągu godziny (a może i więcej). Jest jakieś logiczne wytłumaczenie na to oprócz kupna nowej klawiatury na stare wejście PS?
Dzieje się to najczęściej przy pracy na klawiaturze, nagle gdy przestaje na moment i wracam do klawiatury to ona się wyłącza na ten czas.
Dodam też, że na innym kompie klawa działa bez zarzutów.
Zakładki