Od jakiegoś czasu słyszę wyraźnie, że lapek chodzi głośniej i kręcą się wentylatorki od CPU lub GPU. Nigdy tak nie było, czyściłem wszystko, ale sądzę, że w tle musi działać jakiś proces. Raz bawiąc się zabijaniem tasków w menagerze zadań, nagle coś zabiłem i wentylatorki ucichły, a poziom na baterii wrócił do 4h (przeważnie po naładowaniu gdy jest ten problem to 1h).
Obstawiałem początkowo kartę dedykowaną, sprawdziłem monit GPUZ i widzę, że ta dedykowana co chwilę się uruchamia:

Powywalałem gówna z autostartu, puściłem adwcleaner, ogarnąłem najnowsze stery do dedyka i integry, ogarnąłem hijackiem procesy, ale nadal coś tam działa. Nawet antyvir nic nie wykrył więc obstawiam że może to jakaś usługa systemowa. Ogólnie zaczęło się to najbardziej po wgraniu VirtualBoxa i po dodaniu tych virtualnych urządzeń i wgraniu sterowników. Po usunięciu ogólnie wziąłem i nawet ręcznie te virtualne karty sieciowe, klawiatury usb itp. powywalałem ale coś nie trybi nadal.
Daje logi otl:
http://wklejto.pl/222601 hasło haxigi
http://pastebin.com/JDPF8nw0
Extras:
http://wklejto.pl/222602 hasło haxigi
http://pastebin.com/v0d1H6TS
Windows 7 64b Home, Lenovo y580
@zakius ;
Zakładki