Witajcie!
Ostatnio stała się rzecz straszna i mój netbook podczas pracy upadł z wysokości 15-20cm, od razu się wyłączył i przy włączaniu wyskakuje
"no bootable disc blablabla", probowałem bootować z płyty ubuntu/linuxy i wszystko wywala błędy I/O i jakieś błędy logic (logiczne?), jedyne co odpala to Damn Small Linux, lecz tam nie moge zamontowac dysku bo coś tam, czy jest jakaś opcja uratowania dysku albo i tu najważniejsze odzyskać częśc lub wszystkie jego dane?
Pozdrawiam
Zakładki