matius napisał
Kto z was kupił/kupi wiedźmina?
Ja w sumie dla niego kupiłem ps'a ale ze względu na to,że mam teraz pełno zaliczeń i zaraz sesja to sobie poczekam chyba z zakupem do lipca. Do tego pewnie na początku będzie trochę bugów, a w tak dużej grze gdy jesteś 40h in,trochę wkurwi gdy trafia się na buga,który nie pozwala na np dokończenie jakiegoś main questa a co za tym idzie jesteśmy w dupie :D
Tak było na przykład było w poprzednim wiedźminie, trafiłem na jakiś bug,że nie mogłem wyciągnąć jakiegoś itemu z sarkofagu a nie zauważyłem,że to takie ważne i robiłem side questy i nadpisałem stan ^^
Jakiś czas temu kupiliśmy z bratem Wiedzmina 3(preorder). Premiera blisko, bo 4 minuty, czekamy i czekamy z jęzorem wywieszonym i nagle, JEB. Stalo się, można odpalać, patrze znajomy na PSN już gra, nie będę gorszy i odpalam a tu napis "wygasł termin ważności", sobie myślę, co jest do cholery, ani ja ani mój brat nie możemy odpalić gry, pieniążki zapłacone online, wiem, bo już w sobotę mogliśmy pobrać grę i to zrobiliśmy, w niedziele już czekała w dysku na wtorek. Okazało się, ze jakimś cudem zaraz przy "rzekomym" zjedzeniu pieniędzy przez PSN w koszyku, mojemu bratu(bo to on kupuje grę na swoim koncie) wywaliło mu hasło, tzn. dostał komunikat, ze musi zmienić, bo coś tam, coś tam. Mi się to szczerze nigdy nie zdarzyło.
I okazało się po sprawdzeniu stanu konta, ze żadnej kasy wcale nie wcieło z konta. Nie wiem jakim cudem, on mogł w takim razie pobrać grę, skoro tak naprawdę za nic nie zaplacił.
I Wiedzmin pokazał się na PSN po 30 minutach już za 219 zł, a nie tak jak na początku za 206. Musieliśmy zapłacić więcej przez cala sytuacje i mogliśmy grac.
Niezły stres był na początku.
Co do samej gry to jest przepiękna, napatrzyłem się na te różne porównania i nijako widzę to na ekranie. Jeżeli ludzie narzekają na grafikę PS4 a na PC podobno ma być jeszcze lepsza to zazdroszczę, bo ona mnie już na PS4 powala. Bugi? Nie wiem czy to zalicza się do bugów, system chodzenia jest nieraz niedokładny, wali to po oczach, nieraz nie mogę podejść pod malutka górkę, nie wiem czemu, zamiast zwyczajnie się wspiąć to on się od niej odbija, quest log mi się dosyć często sam przestawia, idę zacząć poboczne zadanie, idę do celu i w połowie drogi zauwazyłem, ze quest log mam z powrotem na main quescie i tak kilka razy, denerwujące.
Na pierwszej mapie gra wydaje się łatwa i to bardzo, za to już na drugiej mam dosyć spore problemy.
np. walka z wilkołakiem, który leczy się tak szybko, ze zwykłymi i mocnymi atakami nie zdążę zbić hp, na szczęście miałem elixir, który daje kopa atakom i jakoś się udało.
Trochę nabazgrałem, ok.
Wielki szacunek dla ludzi, którzy robili zadania poboczne. W każde idzie się wkręcić. Nie są to typowe zadania podaj, przynieś, pozamiataj i idz odbierz nagrodę. W Dragon Age Inkwizycja było takich zadań masa a w Wiedzmin 3 grając trzy godziny nie spotkałem żadnego, każde zadanie, które zaliczyłem jest na swój sposób fabularne i to jest naprawdę fajne.
Zakładki