Reklama
Pokazuje wyniki od 1 do 3 z 3

Temat: Wirus komputerowy (?) i lament kobiety.

  1. #1

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    c==3
    Wiek
    32
    Posty
    2,069
    Siła reputacji
    21

    Domyślny Wirus komputerowy (?) i lament kobiety.

    Czołem torgowicze.

    Otoz moja kolezanke spotkala sytuacja rodem z archiwum X. Moim skromnym zdaniem jest to mega sciema, ale laska sie strasznie upiera, ze to prawda, ze nie wie co sie stało i czula sie jak w horrorze, przejde do konkretów. Na wstepie chcialem dodac, ze sytuacja miala miejsce ok roku 2008-2007, ale dzisiaj podczas rozmowy na temat antyvirusa zaczela mi opisywac swoja przygode :d

    no powiedzialam ci
    wlasnie ci mowie
    nagle z dupy
    wylaczyl mi sie komputer
    i za chwile sam wlaczyl
    ja myslalam ze sie zjebal
    no i nagle to okienko wyskoczylo
    i ktos nadupca
    "hej, co tam?" i takie pierdoly
    ze pewnie sie zastanawiam
    kim jest itp itd
    a ja w ogole, ze o chuj chodzi
    i dup, wylaczony komputer
    zaraz wlaczony
    on, ze musze byc milsza
    zadałem pytanie, czy cos sie zmienialo, tapeta (dialer maybe), czcionka, rozdzielczosc

    i powiedzial ze daje mi spokoj
    ze wylaczy i wlaczy kompiter i jego juz nie bedzie
    nie
    ale czytal wszystko, bo skad by wiedzial, ze gdzies wychodze?
    mowil, ze wiem jak jestem ubrana
    a to bylo przerazajace
    i teraz wisienka na torcie:
    J - Ja
    K - Kolezanka
    J
    ale ze pisal ci jak bylas ubrana? haha

    K
    taak
    no jeszcze kij jakbym kamerke miala czy cos

    J
    a skad on wiedzial jak bylas ubrana?
    hahahaha, skoncz ;d

    K
    ale to byl stacjonarny
    stary komp
    no tak jakby mnie widzial
    bo do plazy wtedy czesto jezdzilismy na bilard

    J
    ale ze gosc ci pisal jak jestes ubrana? hahaha
    i zielonymi literkami?
    i gdzie ci wgl te literki wyskakiwaly? pulpit czy co? ;d

    K
    noo:D

    J
    jakies okienko?

    K
    na czarnym tle

    J
    na pulpicie?

    K
    tak
    takie czarne okienko
    na pulpicie
    nie jakeis duze
    i zielone literki no jak w horrorze
    ale jak bylam ubrana
    to podejrzewam
    ze mogl mnei widziec
    albo jakis nagrzany znajomy
    ale watpie tez
    Chcialbym zasiegac rady ekspertów na temat jednej rzeczy - a mianowicie czy jest to fizycznie mozliwe, zeby 20 letnia (wtedy 15-16), zwykla dziewczyne, spotkala taka sytuacja, ze ktos jest wylacza i wlacza kompa? ;d pisze z nia na jej wlasnym pulpicie? Na poczatku mialem z tego ubaw nieziemski, ale stwierdzilem, ze moze jest jakies racjonalne wytlumaczenie tej sytuacji, bo szczerze to nie mam za duzej wiedzy na te tematy, takze licze na jakies wyjasnienie, ewentualnie obalenie tego mitu i udowodnienie smutnej niewiaście, ze jednak fantazja ja ponosi, badz trzezwosc umyslu zawiodla, albo najzwyczajniej pomylila komputer z filmem w TV. Dla mnie najzwyczajniej w swiecie jej trauma przypomina zwykle pisanie z kimś na GG, ale nie kobita nie chce sie dac przekonac do tego, bo sie twardo trzyma czarnego okienka z zielonymi literami i wylaczania/wlaczania pc. Dziekuje za ewentualna pomoc ;dd
    Ostatnio zmieniony przez Tiwi : 28-12-2012, 16:18

  2. #2
    Avatar Bazan
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    33
    Posty
    1,909
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    zapewne miala lan, i jakis cwaniaczek informatyk skorzystal z niezabezpieczonego komputera. W win xp mozliwe jest wejscie przez otoczenie sieciowe w komputer jakis z lan, jesli sie zna jego dane logowania, a na pewno byly standardowe, + wylaczony systemowy firewall. Mogl wejsc przez zdalny pulpit i jej to pisac, w konsoli cmd. Tak jest to mozliwe i ktos sobie z niej jaja robil ;p
    Dreaming by drumming. ˆˆ™

  3. #3
    Avatar Szantymen
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Szczecin
    Posty
    1,731
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Dokładnie to samo mi przyszło do głowy, jakiś malware typu backdoor (czy coś w ten deseń, nie znam się zbyt dobrze na tym), zdalny pulpit i konsola cmd, albo jakiś programik, który miał wyglądać "horrorowo" (włączcie sobie jakiegoś pierwszego lepszego keygena, wszystkie wyglądają jak z jebanego matrixa :D).
    Co do ubrania to był to pewnie jakiś sąsiad albo znajomy i widział ją przez okno (także włamanie przez lan jest tym bardziej prawdopodobne).
    Ogólnie kobiety nie mają zielonego pojęcia o korzystaniu z komputera, także można ją było nabrać na coś takiego nawet jakimiś tanimi sztuczkami (np. znajomy będąc u niej w domu zainstalował jej tego backdoora).
    Ogólnie to już chyba podchodzi pod stalking, ale lat temu 5 nie był on jeszcze przestępstwem także...
    Poza tym kobiety mają sporą fantazję, pewnie co najmniej 50% z tej historii to wymysł.

  4. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. sprzęt komputerowy
    Przez Tazz w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 29-12-2013, 19:39
  2. Zestaw komputerowy. + laptop
    Przez Mieciuziomus w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 30-06-2013, 11:10
  3. Pytanie o zestaw komputerowy.
    Przez Dr Shadow w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post: 27-04-2013, 16:55
  4. Zestaw Komputerowy - Głównie pod Diablo 3 :>
    Przez shanarin w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 28-05-2012, 19:28

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •