Witam, tak wiem dziwne pytanie xD
Mianowicie, mam problem z czajnikiem elektrycznym firmy Philips. Ma on już parę lat, jednak nie było z nim żadnych problemów aż do dziś. Normalnie nalałem wodę, włączyłem go, a on pyknął i przestał działać, lampka się normalnie pali jednak woda się nie gotuje.
Czy myślicie, że to jakaś małą usterka pokroju jakiegoś bezpiecznika, czy może czajnik od razu na gwarancję/do śmieci ?
Pozdrawiam :)
Zakładki