Poradzi ktoś cos.. ?
Sytuacja wygląda tak: Co włącze kompa to temperatura procka wynosi 35 stopni. Jak skoczy na 36 to od razu sie zawiesza i musze resetowac. Pozniej po uruchomieniu jak ejst 36 i wskoczy na 37 to znowu reset. I tak w kolko. Doszedlem do 43 stopni i mi się znudzilo juz...wiem, ze w biosie jest ze do ilus tam stopni komp sie sam wylącza, ale czy jest jeszcze cos na te zawieszanie/resetowanie.. ?
Zakładki