Uszkodzony dysk - jak odzyskać dane.

[Dzzej OP]

Otóż mam dysk przenośny firmy WD, a problem polega na tym, że upadł mi na podłogę z wysokości dłoni. Od tamtego czasu żaden komputer go nie wykrywa, a sam dysk nie może się do końca rozkręcić. Kręci, kręci i nagle przestaje. Da się jakoś odzyskać dane? Szukałem na googlach jakichś programów, ale większość jest do odzyskiwania USUNIĘTYCH lub uszkodzonych danych, ale z dysku, który jest rozpoznany przez komputer. Jakieś pomysły?

Nigdy nie miałem takiego problemu, dlatego nie wiem jak się za to zabrać.

[esik]

Samemu nie da rady, musiałbyś oddać do serwisu który się tym zajmuje, a o ile nie masz tam jakiś ważnych projektów do pracy czy czegoś wartego kupę kasy to sobie daruj, bo oni za taką usługę ciągną od paru stów do ponad tysiąca.

[Dzzej OP]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Samemu nie da rady, musiałbyś oddać do serwisu który się tym zajmuje, a o ile nie masz tam jakiś ważnych projektów do pracy czy czegoś wartego kupę kasy to sobie daruj, bo oni za taką usługę ciągną od paru stów do ponad tysiąca.

Mam masę zdjęć, które mają wartość sentymentalną...cholera, straszna lipa. Ale skoro serwis się tym zajmuje to znaczy, że jest to możliwe. Jak oni to robią? Specjalne programy czy jakieś urządzenia?

[Zabek46]

I to i to. Jak ci upadl i komputer go nie wykrywa to jest to uszkodzenie mechaniczne. Nic nie zdzialasz samemu :/

[Vadim]

1. Szukasz np. na allegro kogos kto zajmuje sie odzyskiwaniem danych, dzwonisz, przedstawiasz problem i prosisz o wycene.
2. Oddajesz na gwarancje i udajesz glupa, ze z dnia na dzien dysk przestal dzialac. I, ze zalezy Ci na danych. Pewnosci czy to przejdzie nie masz, ale na pewno nie zaszkodzi. W najlepszym wypadku odzyskasz dane i jeszcze moze nowy dysk dostaniesz ;)

Samemu kombinowac z rozkrecaniem nie polecam.