Witam. Mam mega dziwny problem z monitorem. Otóż włączam komputer, wszystko się wczytuje , a mój monitor zaczyna przesyłać obraz dopiero po 10 minutach...zupełnie jakby musiał się rozgrzać? (?). Przez pierwsze 5 minut nie ma nic, potem obraz zaczyna się pojawiać i znikać , żeby dopiero po 5 kolejnych minutach się ustabilizować. Kiedyś wszystko było dobrze, tylko nie dawno tak się zaczęło dziać. Obraz podczas pracy jest dobry, nie ma żadnych rozmyć, skaczące obrazu, migotania itp, wszystko jest ok. Co to może być? Co ciekawe, jak włączę stan wstrzymania to po kolejnym uaktywnieniu monitor włącza się normalnie... jakieś rady?
Zakładki