Siewka, czesc!
Czytalem troche o tym draniu w sieci, skurwysyn zaatakowal mojego pcta. Walka z nim doprowadzilaby mnie pewnie do frustracji stad zamierzam formatowac komputer.
Chodzi mi tylko o to ze mam tu sporo wartosciowych plikow ktore chcac/nie chcac musze przerzucic na dysk przenosny a pozniej spowrotem na swiezutki system.
Domyslam sie ze jesli podlacze dysk to ten kutas tez sie na nim znajdzie o ile juz go tam nie ma. Ma ktos jakis pomysl jak przerzucic pliki, albo ew usunac go z dysku przenosnego(o ile on tam jest) albo chociaz uniemozliwic mu przedostanie sie tak zeby nie zamulic sobie komputera znowu po formacie?
Zakładki