siema, moja kolezanka ma problem z laptopem. otoz wczoraj mocno udezyla klapka od laptopa(zamknela go) i laptop automatycznie sie wylaczyl, po ponownym rozruchu caly windows laduje sie jakies 20 min, odpalenie czegokolwiek na kompie to cud(mozilli nie mozna otworzyc, ciagle bledy, tryb awaryjny tez wlacza sie z 10min). osobiscie stawiam ze stalo sie cos z dyskiem, ale zanim kolezanka odda laptopa do naprawy, chcialbym cos jej jeszcze pomoc, co moglbym zrobic?
Zakładki