ta cała głodówka to brzmi równie sensownie jak leki homeopatyczne
na początku myślałem, że to troll, ale widzę że jednak op jest trochę popierdolony
Wersja do druku
ta cała głodówka to brzmi równie sensownie jak leki homeopatyczne
na początku myślałem, że to troll, ale widzę że jednak op jest trochę popierdolony
ja to na przelamanie gloduwki walilbym kubelek kfc 11x11 do tego grander box z powiekszonymi wingsami
Po szklance wody z sokiem jesteś już pełny, stalowowolski heheszku.
Wyjscie powinno trwac tyle samo co Głodówka
Kupiłem chyba 3 kilo marchwi z giełdy. Ale będę mielił kurwa moc vitamin, jestem pełen energii mam nadzieje ze nie zamieniam się w wege zjeba
Już nim jesteś wpierdalając te marchewki dla królika. Zjadłbyś jakiegoś big maka albo golonkę, a nie sie trujesz jakimiś skoczkami dla pedałów. Zacznij korzystać z dobrodziejstw tego świata, zanim wszyscy umrzemy, pzdr.
Wrzucajmy tu zdjęcia pysznych obiadków żeby kolega mógł trenować silną wolę
Dobra a kiedy ta głodówka się zaczyna bo na razie to tylko jak zwierzę jakieś soczki i warzywka ciągle?
12 sierpnia, najbliższy poniedziałek
Załącznik 368453
Coś pojebebalem z załącznikami
prosze o update
zdechł z głodu
Carlin[*]
Cześć Chłopaki,
Nic nie wrzucałem bo jem to samo, jutro z rana startujemy. Jest motywacja i dobre samopoczucie.Byłem wczoraj ze znajomymi na miescie, oni jakas pizza na cienkim, a ja sok pomidorowy. Czułem zapach z kuchni już przed wejściem do lokalu, a jeszcze nawet nie zacząłem.
Życzcie mi wytrwałości. Codziennie (albo i kilka razy dziennie) będę wrzucał opis swojego samopoczucie.
Elo z fartem
Essa bydlaku, obyś nie odjebał w kalendarz z głodu.