Bo Szczesny czepia sie jakis martwych przepisow. 80% karnych powinno byc powtarzanych jezeli VAR weryfikowalby czy bramkarz czekał na linii az do oddania strzału.
Dodatkowo wtedy bramkarze juz w ogole nie mieliby szans na obrone.
Ten przepis jest tylko po to aby ustalic na papierze ze bramkarz ma stac w bramce w momencie strzalu a nie np stac 9.15m od pilki jak mur.
No ale są ludzie i są parapety.