Temat: Bukmacherka

BO O TAKICH KURWA MECZACH MOWIL
o meczach gdzie kurs na bramke rywali jest PONAD 2 - to sa wlasnie mecze z amatorami przyglupie
NO HALO ALE STRACILI Z ZAGLEBIEM, fajnie, ale na to kurs byl okolo 1.5, na samego bttsa marne 1.7-1.8 xD
dwa takie mecze w ako bys musial zagrac, zeby miec te ponad dwa, podatku juz nie licze.
i wiedzialbys kurwa o tym, jakbys mial jakiekolwiek pojecie o bukmacherce, ale nie wiesz, nie rozumiesz o czym sie do ciebie pisze i glupio sie pytasz 'co ty pierdolisz'

@
jeszcze kurwa to zdziwienie ze mecze sprzed roku biore pod uwage, nie no zajebiscie, bo przeciez kwalifikacje ligi mistrzow z amatorami gra sie raz w miesiacu xD

zrob sobie przerwe w kisnieciu i podaj mi jakis inny przyklad meczu, gdzie na gola przeciwnika legii byl kurs ponad 2 i nie byl to mecz z istrzem irlandii (tu na samego bttsa bylo 2.0 w meczu na wyjezdzie, wiec sory) i finlandii
podpowiem, mecz z teoretycznie najslabsza ekipa poprzedniego sezonu, gdzie na gola przeciwnika legii powinien byc najwyzszy kurs, na btsa bylo tyle ile widac, na samego gola sandecji 1.5-1.6



teraz czekam na odpowiedz, zasypcie mnie waszymi danymi XD
@Nextpro ;

gościu, jeffrey odnosił się do meczu ze spartakiem trnava, więc co ty znowu pierdolisz xD
ta logika kałboja to jest kurwa jebane 10/10 no nie mogę z typa xD
my rozmawiamy o tym, że legia jest zupełnie posypana w obronie, arka i zagłębie wjeżdżały w nich jak w masło i dla każdego zorientowanego nie jest żadnym zaskoczeniem, że spartak też im wkulał; a on coś tam że kursy były po 1.5, więc się nie liczy, za to z amatorami nie tracą goli xDDD ja nie wiem, czy ty w końcu bierzesz mecze z cork city za wyznacznik, czy po prostu uważasz też słowaków za amatorów, ale w obu przypadkach to kurwa xDDDDDDDDD

XDDDDDDDDDDDDDDD
co to kurwa w ogóle zmienia, czy kurs jest powyżej 2 czy nie XD czy ty znowu rozkminiłeś jakąś serię, że legia w ciągu ostatnich 380 lat nie straciła nigdy gola z drużyną, na której strzelenie gola był kurs ponad 2, czy o chuj ci chodzi? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

przecież ty jesteś tak tępy, że brakuje słów
tu nawet nie chodzi o to, co obstawiasz, ale sposób w jaki to argumentujesz jest tak idiotyczny i nielogiczny, że trudno uwierzyć, że ktoś to pisze na serio

jeffrey chciał dać do zrozumienia, że skoro legia aktualnie gra totalne guwno w obronie (w dodatku w nowym systemie trójką obrońców, co im zupełnie nie wychodzi), co widzi dosłownie KAŻDY, to lepiej postawić, że jej przeciwnik ze słowacji strzeli gola (po kursie 2), niż że legia wygra (po kursie tylko 1.4)
a teraz wjeżdża kontrargumentacja kałboja, uwaga: "no ale kurła grali guwno w obronie z drużynami które miały kurs 1.5 na strzelenie kurła, a nie 2, więc to się kurła nie liczy, za to z amatorami z cork city nic nie stracili i rok temu z ifk mariehamn też nie, a poza tym rok temu grali z sandecją, która miała 1.9 na strzelenie gola i nie strzeliła, to chyba wszystko jasne, nie???? nie umiesz czytać ze zrozumieniem dzbanie"

jak to nie widać? przeczytam analizę kałboja 2x i od razu lepszy humorek ;] to jest bardzo dobry efekt

najlepsze, że śledzę ten temat od dłuższego czasu, chłop wrzuca tu regularnie te swoje analizy i kupony i chyba jeszcze nigdy nie widziałem, żeby jakiś trafił, ale za każdym razem i tak uważa, że ma rację i wyjeżdża z tą idiotyczną argumentacją, że h2h 50 lat temu było takie, że legia rok temu z sandecją nie straciła gola, że jak kurs 2, to znaczy że amatorzy itd.
ten temat to jest jebana beczka śmiechu xD

zagłębie to im nawet więcej powinno strzelić, należał się jeszcze karny, no ale chuj
mecze z arką i zagłębiem się nie liczą, bo kursy były inne, forma się nie liczy, fakt, że grają w totalnie eksperymentalnym ustawieniu też się nie liczy (trójka w obronie, w dodatku wczoraj z philippsem i hlouskiem jako środkowymi obrońcami i szymańskim na wahadle xD), wyznacznikiem jest mecz z cork city, w którym nie stracili gola, oraz mecz z sandecją sprzed roku
aha, no i kursy, bo jeżeli jest 2 na gola spartaka, to muszą być amatorzy, nie ma szans, że strzelą

loteria, loterią, ale cork city, ostatnia drużyna ligi mołdawskiej oraz któraś tam armeńskiej, to po prostu są jeszcze zbyt słabi przeciwnicy, więc polskie kluby musiały przejść (po męczarniach, ale poprzechodzili)
natomiast spartak trnava, rio ave, trencin i szachcior to już jest inna półka i jeżeli skończy się np. na jednym awansie polskiej drużyny, to nie będzie to żadne zaskoczenie
tylko z tego co widzę, to dla kałboja nie ma różnicy