fari aster napisał
Może nie do końca siłownia, ale @
chemik ; słyszałeś coś o nootropach/noopept? Generalnie czytałem ciekawe dyskusje i podobno działa. To już jakaś poważniejsza chemia czy o co w tym chodzi? Warte zachodu? Bo efekty wydają się być bardzo ciekawe
Powazna czy nie, moze namieszac. Noopept o ktorym wspominasz przykladowo sporadycznie zaburza libido. Lepiej jest skupic sie na naturalnych metodach boostowania swoich funkcji poznawczych, czyli przede wszystkim nofap + naturalne zwiekszanie tescia (sport, wpierdalanie czosnku itd., Wy pewnie bedziecie wiedziec lepiej), cwiczyc umysl, odpowiednia dieta, odpowiedni sen i jego higiena, brak przeciwskazan psychicznych (bez takich podstaw wtedy nootropy wiele nie dadza, z doswiadczenia powiem, ze wymaxowane podstawy moga naprawde sporo dac). W miare bezpieczna jest tianeptyna (o ile nie masz ciagotek do naduzywania, wtedy jest bardzo si dla mozgu) lub stymulanty doraznie w niskich dawkach (sa neuroprotekcyjne, ale moga uzalezniac znow, np. metylofenidat).
Dzialac dzialaja (choc nootropy maja rozne mechanizmy dzialania i trzeba by znalezc taki, na ktory reaguje sie tak, jak sie chce), ale nie jestem pewien czy warto. Wiekszosc rezultatow jest dostrzegana tylko podczas stosowania srodkow, a czesc moze powodowac jeszcze nieprzyjemne skutki uboczne (stymulanty przykladowo nerwowosc lub lęki). Masz jakis cel w stosowaniu tego typu srodkow? Jakies braki masz w funkcjach poznawczych?
Zakładki