haxigi napisał
No wiem, tyle lat i podstaw nie znam, ale wczoraj poleciałem free run z personalnym. Zrobiony ładnie, ale chyba pierdoli 3po3.
Już na starcie stwierdził, że fbw to gówno. Przy WL stwierdził, że sztanga musi dotknąć koszulki bo inaczej środek klaty mi nie urośnie.
Nie wiem, nie znam się, ale wydaje mi się, że jedno z drugim nie m nic wspölnego. To raz, a dwa to mobilność barków. Ja zawsze kończę wyciskanie w negatywnej fazie z kilka cm nad klatą. Tak z 5cm. Bo czuję, że im niżej ją opuszczam tym mocniej ciągnie mnie po barkach i nienaturalnie je wyginam.
Kto ma racje? Ja czy on?
nie chce cie jebac jak kazdy tutaj w temacie, ale serio znajdz, popytaj jakichs ogarnietych ludzi kogo polecaja z trenerów. idz do tego trenera, daj mu te 5 stów w łape, zarezerwuj se z nim pare godzin i wyciagnij swoja liste pytan (powinna byc wielkosci malego zeszytu 30 kartkowego a5). przy wyciskaniu warto dotknac wlasnie tej klaty bo ja po prostu rozciagasz i w tym odcinku ruchu aktywujesz inne wlokna(rzucam te zdanie z pizdy, ale ma przelozenie w zyciu to), tak jak mowi byczek - sprobuj sobie zrobic maxa bez "odbicia" od klatki to bede bil ci brawa jak sie nie zesrasz
Tak jak szukałem ogarniętego fizjo w Pozku to uderzyłem do BarbellBrothers(bo się kurwa znają) i mi polecili gościa, ale równolegle na forum polecany jest (przez użytkowników , którzy odpowiadali na moje liczne pytania, byli skorzy do współpracy nawet kiedy moje pytania przeplatały się w okresie chujowym dla tego tematu, a rozkwitem(początek roku siema))Celesta_Slayer(najlepszynick, pzdr) i skorzystam z obu opcji. Tak samo jak trener, fizjoterapeuta musi wiedziec co chcesz od niego a nie kurwa - panie wez mnie rozluznij bo pospinany jestem. gdzie tkwi problem itp.
i znowu tak jak Celesta slejer mówi, a raczej pisze - "środek klaty" xD
@odnosnie wyciskania wez poszukaj squats and milk kiedys dal fajny film tlumaczacy jakie predyspozycje mozesz miec i jak jestes stworzony do wyciskania na klate @
haxigi
Zakładki