Reklama
Strona 121 z 642 PierwszaPierwsza ... 2171111119120121122123131171221621 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1,801 do 1,815 z 9619

Temat: Luźne rozmowy na siłce

  1. #1801
    Avatar Byczek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Koszalin
    Wiek
    32
    Posty
    12,605
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    tylko nerkowce i brazylijskie, jedyne ktore mi smakuja a jem rzadko
    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    byczek-jebaka hedonista kulturysta i uzdrowiciel a ty i tak powiesz ze to człowiek o twarzy homo erectus

  2. #1802
    Avatar Kamracik5
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    łódź
    Posty
    1,187
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    nie jem orzechów, raz że ciągła redu to szkoda kal,
    dwa, jakbym masował to i tak wolałbym ojebać karkówe czy inna golonke niż orzechy xD

    Cytuj Elfis Przemo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    banan dla goryla


    przy okazji pojade klasykiem
    https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...6b&oe=58657239
    prosze szanować ostatniego naturala w świecie BB
    Ostatnio zmieniony przez Kamracik5 : 24-09-2016, 19:47

  3. Reklama
  4. #1803
    Avatar chemik
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    5,269
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    mi z orzeszkow smakuja tylko piniowe. nie jem ich za czesto z wiadomych wzgledow. generalnie to najwiekszym bledem zywieniowym jest wmuszanie w siebie czegokolwiek, bo to zdrowe jest.

    warzywa to tez kolejny pojebany pomysl bog wie kogo. w sensie nie same warzywa, tylko traktowanie ich jako priorytet zywieniowy. rozumiem ludzi na redu albo na srogim lc. duza objetosc, prawie 0 kcal. no ale jak typiarze na masie maja problem ze zjedzeniem wszystkiego, a w ich posilkach sa superzdrowe i przydatne warzywka (na odkwaszenie!!!; pare razy trafili do mnie ludzie z prawie kilogramem warzyw/dzien), to mi sie smiac chce.

  5. #1804
    Avatar Kamracik5
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    łódź
    Posty
    1,187
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj chemik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    mi z orzeszkow smakuja tylko piniowe. nie jem ich za czesto z wiadomych wzgledow. generalnie to najwiekszym bledem zywieniowym jest wmuszanie w siebie czegokolwiek, bo to zdrowe jest.

    warzywa to tez kolejny pojebany pomysl bog wie kogo. w sensie nie same warzywa, tylko traktowanie ich jako priorytet zywieniowy. rozumiem ludzi na redu albo na srogim lc. duza objetosc, prawie 0 kcal. no ale jak typiarze na masie maja problem ze zjedzeniem wszystkiego, a w ich posilkach sa superzdrowe i przydatne warzywka (na odkwaszenie!!!; pare razy trafili do mnie ludzie z prawie kilogramem warzyw/dzien), to mi sie smiac chce.
    najśmieszniejsze, że wartość odżywcza zazwyczaj po ich przygotowaniu jest zerowa, tylko zapychająca papka, nie wspominając o mrożonych

  6. #1805
    Avatar makmej
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Scotland
    Posty
    981
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Sura napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To moze byc problem, bo ona ledwo przysiady umie robic, ale dzieki.

    @makmej
    Wypierdol ta biedre do kosza i idz do lidla/makro. Na biedrze masy nie zbudujesz.

    a co z biedra nie tak?
    Ostatnio zmieniony przez makmej : 24-09-2016, 19:58

  7. #1806
    Avatar chemik
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    5,269
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj makmej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a co z biedra nie tak?
    typie biedronka jest na redukcje xD. juz ci napisal goryl, ze lidl/makro na masie.

  8. #1807
    Avatar haxigi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Wiek
    33
    Posty
    5,820
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj chemik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    warzywa to tez kolejny pojebany pomysl bog wie kogo. w sensie nie same warzywa, tylko traktowanie ich jako priorytet zywieniowy. rozumiem ludzi na redu albo na srogim lc. duza objetosc, prawie 0 kcal. no ale jak typiarze na masie maja problem ze zjedzeniem wszystkiego, a w ich posilkach sa superzdrowe i przydatne warzywka (na odkwaszenie!!!; pare razy trafili do mnie ludzie z prawie kilogramem warzyw/dzien), to mi sie smiac chce.
    haha rzuciłem zielonym plecakiem bo ja też to powtarzam od zawsze xD

  9. #1808
    konto usunięte

    Domyślny

    Cytuj makmej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a co z biedra nie tak?
    Nic, w chuja cie robia, jedz, na zdrowie

  10. #1809

    Notoryczny Miotacz Postów Jaanek jest teraz offline
    Avatar Jaanek
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Siemianowcie Śląskie
    Wiek
    31
    Posty
    1,412
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    problemem warzyw jest to, ze nie sa zdrowe jesli sa produkowane masowo dla sklepow typu biedra. chemia pryskane, gleba jałowa i zamiast dostarczac nam witamin i minerałów to tylko organizm je zuzywa, zeby zutylizowac odpad.

  11. #1810

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    1,254
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    @Jaanek ;

    Jeśli myślisz, że te warzywa rosną na "jałowych" ziemiach to jesteś w błędzie . Co do dostaw do np. biedronki to zaopatrują się oni najczęściej u grup producenckich, więc dany towar pochodzi np z 10 różnych gospodarstw.

  12. #1811
    Avatar haxigi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Wiek
    33
    Posty
    5,820
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    To czas zacząć jeść gerbery i produkty dla niemowląt. Tam wszystko najlepsze z najlepszych produktów. Wiadomo o co kaman #pdk

  13. #1812
    Avatar Sura
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Wa████wa
    Wiek
    85
    Posty
    3,052
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Biedronka to kurwa, mówiłem prawdę i bez trolla. Można tam kupować, ale nie mięcho, prosze was.
    Wielokrotnie się natknąłem na przeklejoną datę, mięcho popsute 2 dni przed końcem terminu. Sama jakość też w tyle w porównaniu do lidla, o makro nie wspominając.
    Raz się wkurwiłem i poszedłem nawet reklamować(opakowanie piersi za 8zł xDD #cebula), a jakiś kurwa kierownik mi powiedział, że to przez nie zachowaną ciągłość termiczną, gdzie po 20 minutach od kupna wylądowało mięcho z powrotem w lodówce.


    @orzechy
    Pistacje jadam dość często, ale to chyba bardziej ze względu na walory smakowe, niż dietetyczne.
    Ostatnio zmieniony przez Sura : 24-09-2016, 23:02

  14. #1813

    ⬛★ Użytkownik TORG VIP ★⬛ rosen jest teraz offline
    Avatar rosen
    Data rejestracji
    2014
    Wiek
    55
    Posty
    2,201
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    kiedys gosciu z agresywnej masy robil test zawartosci wody w kurze to z czego co pamietam biedronka wyszla lepiej niz lidl

  15. #1814
    Avatar haxigi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Wiek
    33
    Posty
    5,820
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Sura napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Biedronka to kurwa, mówiłem prawdę i bez trolla. Można tam kupować, ale nie mięcho, prosze was.
    Wielokrotnie się natknąłem na przeklejoną datę, mięcho popsute 2 dni przed końcem terminu. Sama jakość też w tyle w porównaniu do lidla, o makro nie wspominając.
    Raz się wkurwiłem i poszedłem nawet reklamować(opakowanie piersi za 8zł xDD #cebula), a jakiś kurwa kierownik mi powiedział, że to przez nie zachowaną ciągłość termiczną, gdzie po 20 minutach od kupna wylądowało mięcho z powrotem w lodówce.


    @orzechy
    Pistacje jadam dość często, ale to chyba bardziej ze względu na walory smakowe, niż dietetyczne.
    To wszystko zależy od pojedynczej biedronki i pracowników. Kiedyś też jakaś stara partia mięcha przyjechała, po otwarciu paczki kuraka tak jebało szambem, że wróciłem i dałem kierowniczce do powąchania. Mówiła że mam wziąć sobie nową paczkę. Biorę, otwieram przy niej i to samo. Od tego czasu nagle kierownictwo się zmieniło i póki co mięcho jest ok, chociaz przyznaję, wolę kuraka i mielone z lidla brać.

  16. #1815
    Avatar Byczek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Koszalin
    Wiek
    32
    Posty
    12,605
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    lubie biedre ale lidl>biedro

    teraz jak w ogole kury nie jem tylko indyka to w ogole mi na reke
    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    byczek-jebaka hedonista kulturysta i uzdrowiciel a ty i tak powiesz ze to człowiek o twarzy homo erectus

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9947
    Ostatni post: 22-04-2024, 15:32
  2. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2575
    Ostatni post: 30-01-2024, 19:16
  3. Odpowiedzi: 2506
    Ostatni post: 22-05-2022, 16:22
  4. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •