Jak w temacie mam problem z śródstopiem. Miałem pęknie jakieś 2 lata temu jakoś wcześniej mi to nie przeszkadzało, ale ostatnio wróciłem do treningów piłki i do robienia cardio. Przy bieganiu na początku jest wszystko okej ale po chwili czyli na boisku przy jakiś kilku sprintach a przy cardio tak po 15 minutach występuję taki dziwny ból właśnie śródstopia, zaczynając się od stopy później wchodzi do łydki.
Byłem u ortopedy miałem prześwietlenie ale on lekarz mówi że wszystko jest okej. Teraz czekam na rezonans magnetyczny ale mam go dopiero za 5 miesięcy (nasza służba zdrowia taka piękna).
Do kogo mógłbym się udać z takim problemem ? Może jakiś fizjoterapeuta albo coś ? Jakieś pomysły ?
Od razu dodam, że występuję to w rożnych butach od halówek przez korki do roshy do biegania więc raczej to nie wina butów.
Zakładki