Nextpro napisał
To niezła zależność xD
Borussia zdobyła 2 mistrzostwa z jobejcikiem (2010/11 i 11/12), w pierwszym sezonie zdobył 8 bramek, w drugim 22 co dało 3 miejsce w klasyfikacji strzelców, drugi był Gomez z Bayernu a wygrał Huntelaar, także można się zgodzić, że w drugim sezonie kukold miał realny wpływ na mistrzostwo. Od sezonu 2012/13 zaczęła się totalna dominacja Bayernu i w następnych dwóch sezonach zdobyli kolejno 91 i 90 punktów, której to bariery od tamtej pory już nie przebili. Co ciekawe robercik nie był do tego potrzebny, bo do Bayernu dołączył dopiero w sezonie 14/15. Inna ciekawostka - najlepszym strzelcem Bayernu w obu sezonach był Mandzukić, który oba sezony skończył poniżej 20 goli xD nawet królem strzelców nie był, a mimo to udało się wygrać ligę mistrzów z robercikową Borussią w finale i potrójną koronę <szok ciekawe jak!!!!!>. W sezonie 14/15 Borussia rzeczywiście zaliczyła zjazd i rozsypała się na dobre po odejściu jurka kibla do liverpurzu w czerwcu 2015, natomiast Bayern po prostu robił swoje, powtarzając sukces z 2013 dopiero w 2020. Można go przypisać robercikowi, natomiast patrząc na metamorfozę składu od finału w 2013, to mam pewne wątpliwości co było kluczem
Spokojnie, za tydzień go kupuję do składu w fantasy premierchips, więc koniec strzelania
Wlasciwie to, ja juz to pisalem, ale do fanboyow to nie dociera, Bayern byl maszyna w tamtych czasach, kazdy przecietny napastnik by w tamtym Bayernie strzelal i bil rekordy, to co Lewandowski strzelal w Bayernie przez 7/8 lat moglby to samo robic jakis Aubameyang czy taki Icardi, czy Cavani, ten ostatni gral w defensywnej Serie A w Neapolu czyli nie najlepszej druzynie i sam praktycznie wygrywal, w Champions League tez, w PSG w Ligue 1 podobnej do Bundesligi strzelil z 200 plus goli, nie wygral Champions, nie mial dobrych relacji z Neymar, a wczesniej z Ibrahimoviczem, ale swoje zrobil, rekord goli w PSG takze ustanowil, technicznie podobny do Lewandowskiego lecz szybszy i sprytniejszy, chocby jego ruchy ciala nie wygladaly na drewniaka, co u Lewandowskiego jest ewidentne, jeszcze raz, w Bayernie w ostatnich 10 latach kazdy by strzelal kupe goli, Mandzukic np byl bardzo ograniczony technicznie ale strzelal, Mario Gomez tez, gdyby na miejsce Lewandowskiego trafil Cavani czy ktos inny by strzelil to sama ilosc goli a moze i wiecej, jezeli chodzi o porownywanie Lewandowskiego z legendami z przeszlosci, to nie ma sensu, Inzaghi czy Van Nisterlooy tez strzelali sporo goli, ale nigdy nikt ich nie porownywal do Ronaldo R9 czy w tamtych czasach do Del Piero czy Totti, itd..
Zakładki