Temat: Piłka Nożna

lecimy dalej, tym razem debil świerczewski

nie mogę się doczekać, aż przemówi spocony antek ze swojego domu w wiśle

santos przez całą konferencję siedział z tą swoją zasępioną miną, a jak go spytali, czy oglądał mecze polaków na mś i co o nich sądzi, to nagle wybuchł śmiechem xD i odmówił komentarza

xDDDDDDDD

Jaka tajemnica panstwowa

On ma jeszcze kontakt z bazą, czy wzieli go tutaj na emeryturę?

pisałem tu niedawno o kompletnym pomyleniu pojęć w tym polskim kopaniu balona, i to jest kolejny sztandardowy przykład, bo mentalność przegrywa i zbitego psa jest u nas mylnie utożsamiana z "realizmem"
można sobie zdawać sprawę z tego, że się jest chujowym i nawet nie mieć w związku z tym zbyt wygórowanych oczekiwań, ale to nie uzasadnia odrzucania możliwości jakiegokolwiek progresu, żeby stać się lepszym, albo po prostu sprawienia niespodzianki
przecież to jest kurwa sport, i to taki, który non-stop dostarcza przykładów, że słabszy może pokonać mocniejszego
skoro uważasz, że masz chujowych piłkarzy (abstrahując od tego, czy słusznie czy nie) i wiadomo, że ich ot tak nie wymienisz na lepszych, no to chociaż trenera zatrudnij dobrego - żeby podniósł trochę ich wartość - bo to jesteś w stanie zrobić w krótkim czasie
a nie kurwa siąść na dupie i "słabi jesteśmy, nie da się, po co, komu to potrzebne", no kurwa mać, nie pojmuję jak niby sportowiec może nie mieć w ogóle woli zwycięstwa? nóż mi się w kieszeni otwiera na takie pierdolenie i użalanie się nad sobą

pomijam już tutaj, że ta banda debili cały czas popada w jakieś skrajności, tak jakby poza grubasowym żebraniem o wynik, a widowiskowym młóceniem francji nie było żadnych stanów pośrednich
no przecież powszechnie wiadomo, że są tylko drużyny typu francja, anglia, niemcy i włochy (których notabene nawet nie było na mistrzostwach, bo ich wyjebała słabsza od nas macedonia) oraz san marino
no i wiadomo, z pierwszymi nie mamy szans, a z san marino i tak wygramy; nic poza tym nie istnieje, to po co cokolwiek robić to idąc tą logiką, ja proponuję w ogóle wycofać reprezentację z jakichkolwiek rozgrywek, bo po co grać?

Jakiś skurwesyn bedzie zarabiał 3m ojro rocznie z moich podatków za uczenie dorosłych chłopów jak sie gra w gre dla dzieci, no trzymajcie mnie

Z czipsów na pewno kase dostanie.

Fajnie że ten Fernando Santiago jest wierzący

Szkoda że wiara nie uczy ludzi przyzwoitości