Temat: Piłka Nożna

no właśnie nikogo nie obchodzi jakiś śmieszny sparing, bo ma to taką samą wartość jak gol w gierce treningowej

jesteś chyba jedyną osobą na świecie, która uważa inaczej, bo jakoś nie mogę znaleźć żadnej strony statystycznej, która by to uwzględniała

znalazłem za to całą serię artykułów o tym, że ferran strzelił dla barcy pierwszego gola z wolnego od czasów messiego, oraz nieco starszych o tym, że barca jeszcze żadnego nie strzeliła (ale napisanych już po tym fantastycznym strzale rafalali)

idź im wszystkim powiedz, że kłamią, zobaczymy ile źródeł się "przyzna do błędu"

chłop najpierw coś pisze o "zakłamywaniu rzeczywistości", a teraz będzie liczył jakieś gole strzelone pod trzepakiem, jak romario, żeby tylko udowodnić że zły tibiarz pisze nieprawdę, coś pięknego dawaj coś jeszcze wymyśl

kurwa żeby jeszcze chodziło o naprawdę ładną bramkę, w stylu tych robercikowych, co mogłoby przynajmniej stanowić nieśmiały sygnał, że może jednak rafalala też tak potrafi

no ale nie, chłop będzie się do upadłego kłócił o jakąś szmatę, która i tak nie ma żadnego znaczenia dla ogólnej tezy

ładna odklejka

ale jaki błąd? sparing się nie liczy, skoro mówi się, że od czasów Messiego tylko Torres i Lewy strzelili z wolnego, to coś chyba musi być na rzeczy prawda?



strzelił z wolnego dla Leeds przeciwko Southampton i tyle

po za tym trochę zabawnie to brzmi
Raphinha strzelił w życiu jednego, czy tam dwa gole z wolnego - no nawet w miarę strzela te wolne
Robercik strzelił w życiu kilkanaście rzutów wolnych - ej no kurwa, nie rób z niego jakiegoś boga wolnych wtf XDD kekw

przecież to jest dyskusja jak z bolkiem, rafinia ma kocie ruchy i chuj nie przegadasz

artykuł z września

Raphinha strzelił w lipcu, dlaczego o tym nie wspomnieli?


Raphinha bóg wolnych

nigdy się domyślnie nie uwzględnia goli w jakichś śmiesznych meczach pokazowych, tak samo jak nie uwzględnia się goli ze spalonych czy goli w konkursach rzutów karnych, chyba że jest to wyraźnie zaznaczone
romario mógł sobie zapisać w zeszycie, że nastrzelał 1000 goli pod trzepakiem, ale normalnie gdy jest mowa o tym, kto ile strzelił, asystował, zachował czystych kont, wygral meczów itd. to zawsze się mówi o oficjalnych meczach
analogicznie gdy mowa o tym, że ktoś "strzelił X goli dla reprezentacji", to też wiadomo że chodzi o pierwszą dorosłą i oficjalną reprezentację danego kraju, a nie łącznie z meczami we wszystkich rocznikach młodzieżówek, albo w ogole w reprezentacji osiedla czy innych artystów polskich
i nie trzeba o tym wspominać, bo to się rozumie samo przez się; to w momencie gdy ktoś się odwołuje do niestandardowych statystyk, albo przez "reprezentację" rozumie coś innego, to wtedy trzeba to zaznaczyć, a nie kurwa na odwrót xD

polskie media mogły sobie informować, że lewandowski strzelił gola w jakimś pucharze gimpera, ale te same media, bez wyjątku, powiedzą teraz że lewandowski ma dokładnie 56 goli dla barcelony
wg każdego źródła ma również 344 gole dla bayernu, a nie 400 bo natłukł w sparingach xD z kolei messi ma rekord 91 goli w jednym roku, a nie 102 bo ładował w presizonie xD
i nie trzeba za każdym razem tłumaczyć, że chodzi o oficjalne mecze, bo każdy to kurwa wie xD

najśmieszniejsze jest to, że gdyby takiego avilona randomowo zapytać wczoraj o te rzeczy, nie dodając że chodzi o mecze oficjalne, to też bez wahania by powiedział, że messi strzelił 91 w ciągu roku, a lewandowski ma 56 dla barcelony
więc ja nie wiem, czy on nas w tym momencie trolluje czy serio się tak odkleił, żeby się o to wykłócać przez kolejnych 10 stron xD

żeby to jeszcze coś wnosiło do dyskusji, żeby to był faktycznie ładny gol z wolnego, po którym można powiedzieć, że "no, no, co prawda w sparingu, ale widać że potrafi"
no ale nie, chłop się uczepił jakiejś szmaty, która nie ma totalnie żadnego znaczenia i którą xivan wrzucił tu dla beki xD i będzie teraz triumfalnie obwieszczał jak to pozamiatał i obalił wszystko, hurr durr przyznaj siem do błendu

kończę tę jałową dyskusję z bolkiem to się mogę tak przekomarzać, bo przynajmniej jest zabawny, ale tutaj to się zaczyna robić lekko krindżowe

Tu się zgadzamy. Cała reszta to tylko kolejne fikoly i wymysły.

Btw. Ciekawe ile wolnych raphinha strzelał w reprezentacji, zakładam że to sprawdziłeś skoro zarzuciłeś mi kłamstwo