XD
No to na kolejny w miarę znośny mecz United trzeba czekać teraz miesiąc.
Wersja do druku
tbh serio mam takie zdanie. lingard najczesciej jest mocno ujemny i wolalbym go w tym klubie nie ogladac, ale przynajmniej mial kilka swoich momentow, w ktorych strzelil kluczowe bramki, o depayu ciezko cos takiego powiedziec, chyba ze z bruggia xD
@up
no w sumie to tez, przynajmniej cos tam pobiega i powalczy
ale przyjebal pieknie, mam nadzieje ze to NIEJEDNORAZOWA AKCJA
No dobra, ale to raczej ciężko ocenić. Lingard miał jakieś 5 dobrych meczów, dostaje wiecej szans, więc ma więcej możliwości na te dobre mecze. Depaya ma Jose kompletnie w dupie, w takim meczu powinien grać i się pokazać, a nie grzać ławę. Nigdy nic z niego nie będzie, jeśli nikt w niego nie uwierzy.
przeblysk, czyli jakis super zwod na 40 metrze, czy co xD? jezeli ktos mial jakies przeblyski to wlasnie lingard w spotkaniach z chelsea, leicester i crystal palace
poza tym on w poprzednim sezonie premier league rozegral 15 spotkan od 1 minuty i 14x wchodzil z lawki, takze nie mozna powiedziec, ze w ogole nie dostawal szans
Co ten Rojo ma tu niby zrobić poza spierdoleniem wyniku? To już lepiej wpuścić Romero za Smallinga.
No to kolejny przebłysk Lingarda.
Zrobienie różnicy, zagranie jakiejś klepki, albo coś innego niż odegranie do najbliższego partnera.
No ja przebłyski Lingarda to widze tak, jak przełamanie Rooneya jakisczas temu, asysta bo nie trafił w piłkę, czy gol bo odbiła mu się od kolana.
Nie można odmówić Lingardowi, że jest często w dobrym miejscu zwyczajnie, ale kurwa serio pisałem, że wolałbym Ebiego Smolarka od niego, bo ten cokolwiek mógłby wnieść do ofensywy.
NO I ZAMKNAL MI MORDE XDDD
I CO HEJTERZY
i co heaterzy dalej depay > lingard??
Kurwa jak się chłopaki z Dundalk cieszą z bramki, jak zajebiście się na nich patrzy, życzę im jak najlepiej, jebną zenit dzisiaj to powinni z grupy wyjść, oby, bo zasługują jak mało kto
no dawaj memphis, masz prawie pol godziny, ostatnia szansa
tymczasem legenda klubu jesse lingard moze odpoczywac na niedzielny mecz z chelsea