https://twitter.com/DbAbsur?t=zWgWxX...Po51DLOGg&s=09
Polecam profil
Wersja do druku
https://twitter.com/DbAbsur?t=zWgWxX...Po51DLOGg&s=09
Polecam profil
:confused Przecież postowałem wczoraj w trakcie i po meczu. A rozpisywać mi się nie chce, bo mi ósemkę usuwali i zmęczony jestem :eriksen
Poza tym, o czym tu pisać. Każdy widział mecz :felipefacepalm prawdopodobnie największa kompromitacja reprezentacji w XXI wieku. Porównywalna chyba tylko z Łotwą AD 2003, ale tamta Łotwa potem jebnęła Turcję w barażach i zagrała na euro (jeszcze wtedy szesnastozespołowym), gdzie zremisowałą z Niemcami w grupie, a Mołdawia nigdzie nie awansuje.
Natomiast moje zdanie co do tych eliminacji jest niezmienne - cały czas mówiłem, że trzeba je poświęcić na budowę nowej drużyny, nawet kosztem gorszych wyników. Lepszego momentu już nie będzie. Ta grupa jest tak cienka, że nawet przepierdalając z Mołdawią możemy awansować bezpośrednio przynajmniej z tego 2. miejsca, a nawet gdyby się nie udało, to od początku wiadomo, że w najgorszym razie mamy praktycznie zaklepane baraże. Ta budowa powinna nastąpić po MŚ 2018, wtedy też sytuacja była ku temu sprzyjająca, a w tamtym czasie pewne zmiany można było przeprowadzić bezboleśnie. Mówiłem wtedy, że im dłużej będziemy z tym zwlekać, tym trudniej będzie. No ale nikt nie dopuszczał myśli, żeby zacząć szukać nowych liderów, i w naturalny sposób wymieniać starzejące się ogniwa. Zamiast tego, było forsowanie, żeby nic nie zmieniać, bo ten groźne łypie spode łba, ten jest kolegą tamtego, a ten był dobry 8 lat temu. Teraz efekt jest taki, że większość obecnej kadry ma w niej rozegranych po kilkadziesiąt meczów, ale wszystkie w roli jakichś zapchajdziur i tła dla hehe starszyzny. I są do tego przyzwyczajeni. I nagle pępowina została (słusznie) przecięta i ci ludzie nie wiedzą co ze sobą zrobić, bo nikt ich do tego nie przygotował.
Jak teraz czytam, że rozwiązaniem "kryzysu" jest powołanie z powrotem jakiegoś 40-letniego gluta, co zaraz będzie kopał w Serie C, to :felipefacepalm to będzie znowu tylko odkładanie problemu w czasie, a im dłużej to będzie trwało, tym z większą siłą to wszystko potem pierdolnie.
Tak, że od Santosa oczekiwałem, że będzie budować nową drużynę, i widać że to robi. A to, że po drodze przepierdolimy parę meczów, to trudno. Benhaker też na start zaliczył jedną z większych kompromitacji w tym wieku, jaką było 1-3 z Finlandią u siebie. Dzięki temu zobaczył z czym ma do czynienia i kogo ma odstrzelić.
Swoją drogą, Santos od początku mówił, że to będzie trudny mecz ze względu na konieczność zachowania koncentracji. Mówił też, że granie wcześniej z Niemcami nam chuja da. No ale polactwo jak zwykle wiedziało lepiej, hur dur co ten siwy nam pierdoli, my tu mamy ważny mecz na który trzeba powołać emeryta z ławkipuszczy niepołomicewisły krakuw, a mołdawia to tam chuj, wygra się samo. Mimo że widzieliśmy naocznie, jak Czesi się tam wypierdolili, zaraz po tym, jak nas oklepali. Cusz, czasem warto posłuchać mądrzejszego :lewyohyou
Możemy też sobie wyobrazić, co by było, gdyby czechu wygrał na dzikim farcie z Niemcami. Forum by zalały tadkowo-masterowe-osiołkowe posty, że czechu top, nocnikarstwo by piało z zachwytu, wlazło by układało ranking najlepszych polskich trenerów, gdzie michniewicz byłby top1 ex aequo z górskim, a sam grubas wypinałby swoją grubą pierś do orderów na audiencji u morawieckiego.
Ale po co mamy sobie to wyobrażać? To przywoływanie upasłego sprzedawczyka jest aż niesmaczne. Co z tego, że z nim MOŻE byśmy bohatersko wybronili jakieś 1-0, skoro bylibyśmy niechybnie na kursie donikąd? Santos jest mistrzem europy, a ten sprzedajny wieprz jest synkiem fryzjera - tyle w temacie porównania kompetencji obu panów. :lewy8s
Odnośnie meczu, to mnie w sumie ciekawi tylko, co ta szczena odpierdoliła za mianianę przy trzecim golu :felipefacepalm pierwszy raz widziałem, żeby bramkarz zamiast wracać do bramki, to odwrócił się tyłem do akcji, rozłożył ręce i robił zdziwioną minę :confused przecież ta akcja to są jakieś piłkarskie jaja :felipefacepalm
edit:
https://i.imgur.com/dHPSTcU.gif
no kurwa leję z tego do tej pory :kekw
Szczęsny Szczęsnym ale krycie też top
Jeszcze sie zdziwicie jak mołdawia wyjdzie z 2 miejsca
Po prostu trafiliśmy do mołdawskiego piekła... zostaliśmy zniszczeni, zmiażdżeni, poszarpani, staranowani przez tych mołdawskich gladiatorów :prostychlopakzdebicy
No to fakt, ale z drugiej strony, widząc co szczena odwala, to nie dziwię się, że zgłupieli. Wszyscy patrzą co on robi, i nie wiadomo w sumie czy kryć napastnika czy bramkę :felipefacepalm no cyrk
II runda eLM: Raków / Flora - Lincoln / Qarabağ
mówisz - masz :senorkekw
Powiedziałbym że raków może zakończyć tą fatalną serię, ale nie mam przekonania że florę ograją
BACH BACH KARABACH!
Ciekawe czy Żalgiris z Kowna tak samo mocny jak ten z Wilna, kuchenkorz już flaszbaki pewnie ma :monkas
Bo jest gorszy od Fulkruga :lul
Nie no, żarty żartami, ale to jest największa kompromitacja za mojego życia i byłem w takim szoku, że ze śmiechem przyjmowałem do wiadomości, że pierw wyrównują, a potem wychodzą na prowadzenie.
Jeszcze ciekawsza jest reakcja naszych orłów na te bramki już odbiegając od tego co oni tam wyczyniali podczas gdy one padały xD
Sam już nie wiem co tej kadrze mogłoby pomóc, bo nawet Guardila by tych gagatków nie przestawił przede wszystkim mentalnie. Za granicą grają na miarę swoich możliwości, bo mają ludzi z charyzmą, którzy potrafią się wydrzeć, ustawić do pionu czy wytargać za fraki jak zajdzie taka potrzeba, a u nas? Robercik wielki kapitan :czesiuhehe
każdy wielki zespół czasem przegrywa ze słabeuszem, jak argentyna przejebala z arabami to też słabi? Statystyczna konieczność :feelsokayman
Ale w sumie tak se mysle, ze mimo przejebania 3:2 w taki sposob z jakas tam Moldawia to i tak sie lepiej bawilem niz na meczach MŚ za Cześka. xD