Temat: Piłka Nożna

Akurat sprzątałem w pokoju, a telewizor włączony był, to słyszałem, że schodzi z jakąś kontuzją, także

ale jak biednie? piechniczek już wyskoczył z szafy i mówi, że jedziemy po medal (autentyk), wczoraj borek w tvp też zapytał michniewicza, czy celem będzie medal
a po tym pijackim przedstawieniu czesia, to stanoski ponoć płakał ze wzruszenia xD już nie mówię o tym zachlanym ryju kowalczyku, co się prawie zesrał z tych wiwatów jak czechu zaczął swoją wiązankę xD

przeanalizujmy raz jeszcze, zaznaczam, że są to wyłącznie fakty, żadnych plotek:
- 711 połączeń z fryzjerem (z nikim innym fryzjer nie łączył się tak wiele razy) i zażyłość obu panów stwierdzona przez prokuraturę, fryzjer osobiście ściągnął go do amiki, a potem zrobił z niego trenera - warto dodać, że działalność fryzjera była już wtedy tajemnicą poliszynela, został nawet oficjalnie uznany persona non grata za "naruszanie norm etycznych" w związku, zaś 711 połączeń dotyczy okresu gdy panowie już dawno nie mieli żadnych służbowych kontaktów
- wg zeznań kryszałowicza piłkarze amiki zrzucili się na 150 tys. złotych dla sędziego finału PP - piłkarzem amiki był wówczas także michniewicz
- wg zeznań wójcika michniewicz wiedział o sprzedaniu meczu lecha ze świtem i wykazywał "pełną podległość" wobec fryzjera - fakt zaistnienia rozmowy tych trzech panów bezpośrednio przed meczem potwierdzony billingami
- wg zeznań sędziego meczu lecha z amicą, fryzjer osobiście zapłacił mu 15-20 tys. za korzystny wynik dla lecha, żeby uratować michniewicza przed utratą posady
- kilkukrotnie manipulował lub wręcz mijał się z prawdą, tłumacząc się z "711" - przykłady już kiedyś podawałem i rozpisywałem
- dał się wkręcić dziennikarzom SE i odjebał jeszcze gorszy numer niż sousa, za co wyleciał z zagłębia
- w ostatniej pracy zdołał ściągnąć hegemona ligi na jej dno i oskarżył piłkarzy o pijaństwo, nie mając żadnych dowodów (domniemanie niewinności, co nie?)
- przed meczem ze szwecją twierdził, że wie o jej piłkarzach wszystko, po czym przekręcił nazwiska 3 piłkarzy i nie wiedział, w którym klubie gra ich największa gwiazda
- po meczu zadzwonił do zaprzyjaźnionego kanału i na wizji w prostacki sposób obrażał dziennikarzy, którzy ośmielili się go skrytykować (dostało się m.in. kurowskiemu, który zapytał jedynie o ustawienie drużyny)

wszystkie przytoczone zeznania prokuratura i sąd uznały za wiarygodne, bo m.in. na ich podstawie skazano uczestników tych zdarzeń (wójcika, piłkarzy i menedżera lecha, rzeczonego sędziego, samego fryzjera), tylko zeznania kryszałowicza nie miały tu znaczenia, bo dotyczyły zdarzeń przed 1 lipca 2003

jeszcze raz polecam i pozdrawiam cieplutko: https://wiadomosci.onet.pl/poznan/tr...wronki/dyfg28c

przypominam, że systemowa korupcja, której twórcą był m.in. fryzjer, to nie tylko hehe ustawione meczyki, to przede wszystkim wiele złamanych karier i zniszczone życia wielu ludzi

czesław "ostatni sprawiedliwy", nic nie wiedział, nic nie widział, o niczym nie słyszał

ale piecze

A na ile ten Czeslaw Michniewicz zostal skazany skoro nawet Tibjarz zz forum torg.pl wie, ze to pospolity bandyta?

Swoja droga odswiezajac sobie tamte historie to te "ustawione mecze" nie roznia sie jakos razaco (no moze wyjatek to mecz Amica - Konin) od przecietnego meczu z chujowym sedziowaniem w EPL. xD Juz nie wspominajac o takich kwiatkach jak Barca - Chelsea.

20 lat bezwzględnego bycia opluwanym przez Polaków

mmm balonik spompowany totalnie, zara jebnie, uwaga

Nie wiem co jest największa zakałą tego sportu w Polsce - mejweni, prezes PZPN czy spierdoleni kibice, którzy łykają każde gówno jak pelikany. Z racji niepewności postawię na wszystkie 3 opcje.

Że tak zbuldupił o tuzimka, to mnie nie zdziwiło, bo wp jako nieliczne tak duże medium potrafio napisał wprost, kim michniewicz jest. Wcześniej to samo było z bońkiem. Ale ten wjazd na kurowskiego to jakaś wyższa aberracja. Chłop w pomeczowym wywiadzie normalnie mu gratulował, bez żadnych złośliwości. Zresztą nie wiem czy on kiedykolwiek był wobec kogokolwiek złośliwy albo powiedział coś kontrowersyjnego xD W każdym razie michniewicz spruł się o to, że kurowski zapytał coś w stylu, czy piłkarze byli zaskoczeni ustawieniem. Gruby już wtedy złapał wkurw, a okazuje się że kurowski tylko cytował to, co wcześniej w wywiadzie powiedział szczęsny XD w dodatku od razu zaczął tłumaczyć, że nie miał nic złego na myśli, że o ryzykownej taktyce mówił w pozytywnym kontekście i że szczerze gratuluje. A mimo tego, później u stanoskiego michniewicz i tak po tym kurowskim pojechał xD człowiek-ferment

Bo pierwszy raz koszyki są po rankingu, a nie geograficznie + poza kanadą nie awansowały żadne niespodziewane drużyny. 29/32 to są reprezentacje, które grały w 2018 lub 2014 (z ogromną przewagą tych pierwszych), pozostałe 3 to katar, kanada i walia/szkocja/ukraina.
A balon nie pierdolnie aż do mistrzostw, kogo byśmy nie trafili, to będzie że z czechem jedziemy po puchar.

Imo duża szansa, że z 1 koszyka dostaniemy katar. Po pierwsze, w naszym koszyku są 3 drużyny z azji, na które katar nie może wpaść, co już powoduje, że ze wszystkich drużyn z 1 koszyka na katar mamy największe prawdopodobieństwo. Po drugie, w każdej grupie musi być minimum 1 drużyna z europy, a prawie wszystkie znajdują się w 1 i 2 koszyku. Więc jeżeli katar uniknie europy z 2 koszyka, to pozostaną tylko 3 możliwości: my/serbia z trzeciego i/lub zwycięzca barażu z czwartego.
Z tych powodów prawdopodobnie jesteśmy w katarskiej grupie marzeń: usa, polska, kamerun/ghana; inne warianty to może chorwacja/szwajcaria, tunezja, kostaryka/nowa zelandia. Jedyne czego mogą się z naszej strony obawiać, to jakaś manifestacja polityczna, bo poza tym, to przeciwnik idealny: z wielką gwiazdą (medialnie git), ale słaba drużyna bez trenera i z pokaźną historią grupowych wpierdoli na mś. W każdym razie, jeżeli zamierzają podgrzać kulki, to na pewno jesteśmy jedną z rozważanych opcji. No i już z samych zasad losowania prawdopodobieństwo znacząco rośnie.

Jeżeli się to ziści, to balon osiągnie kosmiczne rozmiary, grupa śmiechu, grupa marzeń, puchar jest nasz itp. xD Dla nas z kolei katar może być zmorą, egzotyczny przeciwnik, gospodarz, lekceważony. Do tego michniewicz kompletnie sobie nie radzi w meczach, w których to jego drużyna jest faworytem (ciekawe dlaczego xD). W młodzieżówce w eliminacjach potrafił 2 razy zremisować z wyspami owczymi i to ledwo-ledwo xD
Nie wyobrażam sobie jakie szambo by wypierdoliło, gdybyśmy dostali wciry od kataru xD a jest to jak najbardziej możliwe, pomijając ew. wałki, to katar jest aktualnym mistrzem azji, o czym u nas się praktycznie nie mówi. Zdobyli tytuł tracąc 1 gola w 7 meczach (w finale z japonią 3-1).
Jeżeli nie katar to imo brazylia byłaby spoko, wpierdol mógłby być konkretny, poza tym dawno z nimi nie graliśmy. Ew. argentyna i złomowanie karła przez robercika.

Tylko, ze Sousa to byl jakis random z portugalii, a Pan Czeslaw Michniewicz to profesjonalista z genialnym warsztatem trenerskim. Do teraz ze łzami w oczach wspominam jeden z najlepszych okresow mojego TS Podbeskidzia kiedy panowal tutaj Pan Czeslaw - do teraz pamietam jak dobrze przygotowal zespol do sezonu 13/14 i w pierwszych 12 ligowych meczach udalo nam sie wygrac 1 spotkanie. Zloty okres klubu, 28% winrate nie obrazuje tego jak znakomitym fachowcem jest Pan Czeslaw. Takze nie porownuj jakiegos tfu siwego bajeranta (specjalnie z malej) do wybitnego taktyka. Czeslaw potrafi ustawic zespol w defensywie jak malo ktory Menadżer (specjalnie z duzej bo Pan Czeslaw to Menadżer przez WIELKIE M) w Europie.