Myślę, że najlepiej rozwiążecie swój spór w Torg MMA 2019 :kappa
Pamiętajcie, mogło być gorzej i można było musieć obserwować poczynania czerwonego klubu z Manchesteru :)
Wersja do druku
Myślę, że najlepiej rozwiążecie swój spór w Torg MMA 2019 :kappa
Pamiętajcie, mogło być gorzej i można było musieć obserwować poczynania czerwonego klubu z Manchesteru :)
Czerwony klub z Manchesteru mimo wszystko radził sobie lepiej niż WHU :kappa
Przypominam, że sam Pellegrini mówił przed przejęciem zespołu, że obrona nie istnieje. Masa nowych twarzy, które musiały się zgrać ze sobą, potem inba z Arnautoviciem aka Payet vol.2 no ale po co ja dyskutuję z kibicami, którzy przed 2003 rokiem nie wiedzieli o istnieniu swojego ukochanego klubu. Zresztą, gdybym chciał sobie wycierać mordę cudzymi sukcesami to kibicowałbym Realowi/Barcelonie, a nie średniakowi Premier League, który lubię za całokształt.
Lanzini nie grał od początku sezonu, a to kluczowy zawodnik.
Ale mad XDXD
Od 2000 roku wiem, że istnieją kluby piłkarskie :kappa może nawet wcześniej, bo miałem jakąś koszulkę Milanu i Liverpoolu z bazaru, ale właściwie nie dawałem o to jebania :/ a Ty co, kibicujesz toporkom od 1410 roku? :))))
ej tak kurius troche jestem, jaką mieliście pierwszą koszulke piłkarską z bazaru?
Moja to była Overmars z arsenalu taka żółta
Jakby nie patrzeć to przed 2003 Chelsea zdobyła więcej tytułów mistrzowskich niz whu :hmm wrzuciłbym też screena z porównaniem innych osiągnięć sprzed 2003 ale nie będę się pastwił xD
A no i ja też nie rozumiem jak kibice lipska śmią śmieć kibicować albo czerwone śmietniki z 1878 roku nie wiem jak mogli wspierać no namow bez historii wstyd hańba kompromitacja
Inzaghiego mialem, chuj wie czemu, ale jak bylem taki maly gowniak to nawet nie ogarnialem kto to.
A pierwsza taka swiadoma to byl Ronaldo
W ogóle wydaje mi się, że bardziej te koszulki miałem kupowane pod względem wizualnym, bo kolorystyka fajna i w ogóle, jakieś fajne logo i znaczki, niż tam jakiś piłkarz. Potem już RVN i Beckham tacy bardziej świadomi byli, biała koszulka MU z RVN vodafone i Becks to samo, tylko czerwona, którą mam do dziś, ale no cusz, nie zmieszczę się w nią :kappa no i ten Owen zielony z carlsbergiem, ale to to chuj wie co za wytwór był w ogóle, bo pamiętam, że Liverpool miał chyba te koszulki w sezonie 99/00, a ta wyglądała jak te późniejsze z 02/03 chyba albo coś takiego :?
Ja musiałem mieć jakiegoś bramkarza, a nawet nie wiedziałem kurwa który gdzie gra, no ale hurr durr jestem Barthezem jak haratamy w gałę :kappa
Taki świadomy bardzo bramkarz już jakiego miałem to Boruc z Celticu <3
Huj wie pamiętam tera tylko brazylijska 9 Ronaldo i Del Piero Juventus
Przypomniałem se więcej ale i tak pewnie z 20 brakuje
Ostatnie jakie miałem to chyba lampart chelsea
I chyba ronaldo brazylijski w realu, na pewno też miałem zidana
Jeszcze się barthez i Beckham przewinęli, a tak to chuj wie
Coś z Romy też, ale kurwa nie pamiętam kto w tamtych czasach tam grał, pewnie totti
Takie dość świadomie wzięte to chyba właśnie zidane i ronaldo w realu
Przez koszulkę Juventus polubiłem te druzynke, z Chelsea w sumie to samo, tak mnie szmaty ukształtowały
Ja z tego co pamiętam to pierwsza koszulkę piłkarską jaką miałem to uwaga uwaga koszulka Ronaldo (starego) z Realu xD w podstawówce mi ojciec kupił, bo mi była na treningi siatki jakas potrzebna
Miałem tez Buffona która kupiłem we Włoszech i nie wiem czy miałem jeszcze jakieś z nazwiskiem
Bez nazwiska miałem Celticu, która kupiłem za jakies 300 zł co było jak na tamte czasu (miałem z 15 lat) wielkim hajsem, Juve, Barcelony (oryginalna, ale z promki to za jakies 200zł chyba) i to chyba wszystkie, te bez nazwiska nawet mam do dzisiaj