lolCytuj:
Leo Messi był już zaangażowany 901 bramek w 784 meczach dla klubu i reprezentacji. Argentyńczyk strzelił 637 bramek i zanotował 264 asysty.
Wersja do druku
lolCytuj:
Leo Messi był już zaangażowany 901 bramek w 784 meczach dla klubu i reprezentacji. Argentyńczyk strzelił 637 bramek i zanotował 264 asysty.
E ale wy serio wierzycie że liverpul jest w stanie dojść dalej niż półfinał w tym sezonie czy to takie hehe śmieszki xD?
A co za problem, skoro w ubiegłym doszli do finału, a są w takiej samej formie? xD No i zamiast parodysty Kariusa, mają tym razem bramkarza z obiema sprawnymi półkulami mózgu i rękoma.
Poza Salahem i Firmino, ale za to doszedł świetny Fabinho i tak jak wspomniałeś Alisson.Cytuj:
Berry napisał
Imo jeżeli live byłoby w takiej formie rok temu w jakiej jest teraz (dostawanie w papę od crvenej zvezdy czy Napoli, nieco fartowny awans po raku Włochów na Anfield) to city czy nawet Roma temu by ich poskładali w jednym meczu
Liverpurz gra tak z 6x lepiej niz sezon temu, zreszta dorobek punktowy tylko to potwierdza, bodaj 3 najlepszy wynik w historii Premier League/Premiership.Cytuj:
Nextpro napisał
Wiadomix, ze wszyscy mowia, ze hehe farcik bo juz nie wygrywaja 6:3 i innych takich, ale za to maja w chuj dobra defensywe. Totalnie inny zespol, ale na pewno lepszy niz rok temu.
Do tego dopiero niedawno wjechal Fabinho na pelnej pizdzie jak go w koncu spuscil Klopp ze smyczy (wczoraj motm), Shaq sie rozkreca, wrocil Keita, a przy tym trzeba pamietac, ze ciagle kontuzjowanych mielismy Hendersona, Keite, Lallane czasowo Clyne, teraz nie ma Gomeza, TAA, Matipa, a mimo to jakosc druzyny nie spada, wrecz przeciwnie. Nie wspominajac o braku OXa bo do tego moglismy sie przygotowac. Zreszta samo posiadanie Beckera i stabilizacja VvD ulepszyla obrone o nwm tak jakies 458%
Jedyne mecze jakie przegrywamy w tym sezonie to te z zawartoscia pierwiastka zajebistosci w srodku czyli tercetu Milner-Henderson-Wijnaldum, na szczescie Klopp juz chyba ogarnal lebol i daje grac Fabinho, Keicie i Shakowi.
Dowidzenia za 5 lat w lm raki czerwone :)))
Kurczaki też out, chyba piękniej być nie może tylko szkoda że city z barka awans za friko
Ciekawe na kogo trafi psg w 1/4
Ady Hose wygrał 2 razy ligę Mistrzów a Tuchel nie, więc MANU jest faworytem.Cytuj:
Taidio napisał
Ciekawe czy darmian ze smallingiem dadzą radę zatrzymać mbappe i neymera
80% posiadania piłki, 40 sytuacji bramkowych, 20 cornerow nie moge sie doczekać psg manu
Szkoda, ze nie Real, ale najebanie Bayernowi tez zawsze spoko.
Chyba nawet z takim ajaxem powinni sobie poradzić
No to City awans; Juventus raczej też pewny, CR7 lubi grać przeciwko Atletico; Mbappe vs Young XD; Barcelona sądzę, że też easy.Cytuj:
GaryTroy napisał
Więc z ciekawszych zostają:
• TTH vs BVB, tu na pewno faworytem jest BVB, ale Tottenham jak zagra "swoje", to może ich pokonać. Pytanie, czy Reus wytrzyma bez kontuzji do lutego, czy Kane i Eriksen w końcu złapią odpowiednią formę.
• Roma vs Porto, rzymianie w formie z zeszłego sezonu raczej nie mieliby z nimi problemu, ale w obecnym grają dosyć średnio. Porto to również niespodzianka, wygrali grupę w cuglach, ale bardziej pasującą do LE.
• Ajax vs Real, jeśli w Madrycie problem nie będzie rozwiązany dalej (może po Solarim wezmą R.Carlosa XD), to kto wie. Z Bayernem Ajax radził sobie nad wyraz dobrze. Fajnie by było widzieć Real odpadający z Holendrami ;D
• Liverpool vs Bayern, no tu chyba najbardziej wyrównany pojedynek - Klopp świetnie zna Bayern, Liverpool w formie pokazał, że potrafi świetnie grać i z PSG i z Napoli, ale pokazał też, że potrafi dostać sromotnie po dupie (choć jednobramkowe straty w obu meczach może tego nie pokazały). Jeśli Bayern nie wróci na odpowiednie tory, to myślę że trio z Liverpoolu raczej rozniesie tę ich obronę, która daje wpuścić 3 bramki Ajaxowi. W 1szym meczu zabraknie Virgila, ale powinni wrócić Gomez (dzięki Bogu) i Matip, więc pewnie zobaczymy parę Gomez-Lovren jak nic nikomu się do tego czasu nie stanie (mało prawdopodobne).