Piłka Nożna

Cytuj:

---

Magoo napisał

Fajnie by bylo, zeby taki Lukaku do pary dla Martiala/Rashforda przyszedl, a nie jakis Griezmann popychadlo.

---

O właśnie to.
Dla mnie Griezmann jest całkowicie niepotrzebną opcją, która nie pasuje do tego, co Mourinho chce grać z MU (a było już trochę pokazówek, gdzie było widać co on chce z tym klubem robić, jak jeszcze na poważnie brał PL) i do tego, co w United stanowi siłę.
Chciałbym, żeby magia torga zadziałała, Griezmann przyszedł i wjebał z 15-20 bramek w pierwszym sezonie, ale obawiam się, że torg może nie być tak silny i będzie sobie 80 baniek hasać po boisku nie robiąc nic, w odróżnieniu do Pogby. :zaba

Nie no Griezmann swoje zrobi, tego jestem pewny. Choć i tak będzie jak z Pogbą, że każdy będzie oczekiwał gry jak u Ronaldo czy Messiego, bo 100 baniek...

Inna sprawa, że Antek pasuje idealnie do gry z kontry albo jako ten wolny elektron, więc jeśli zakupy ofensywne MU skończą się na Griezmannie, gdzie nie ma dla niego szybkich skrzydeł do grania szybkich ataków, ani silnej 9, do ataku pozycyjnego, to tak trochę z dupy to będzie.

Cytuj:

---

Slupek napisał

gdzie nie ma dla niego szybkich skrzydeł do grania szybkich ataków

---

Nie no, skrzydła to akurat są szybkie, bo i Kapitan Armenia jest szybki (albo przynajmniej ma duże przyspieszenie XD) i Martial jest zajebiście szybki. Problem w tym, że Griezmann nie może grać jako samotny napastnik, no bo to po prostu nie wyjdzie. Tak jak mówisz,

Cytuj:

---

Slupek napisał

ani silnej 9, do ataku pozycyjnego

---

bez tego ani rusz, a wsadzanie go znowu na skrzydło to też nie wiem czy to ma jakiś sens. No i trzeba pamiętać o Rashfordzie, że typ się zmarnuje jak będzie musiał grać przez Griezmanna na skrzydle albo w ogóle na ławce siedzieć, bo przyjdzie (ta, na pewno) drugi, silny napastnik XD

Dlatego właśnie uważam, że zamiast się ujebywać na tym Griezmannie, to MU powinno dołożyć wszelkich starań, żeby ściągnąć Lukaku, dołożyć do niego Rashforda i elo.

Cytuj:

---

Według dziennika „La Gazzetta dello Sport” Álvaro Morata dał „zielone światło” dla swojej przeprowadzki z Realu Madryt do AC Milan.

---

To by było dość zabawne posunięcie. Po jakim czasie Real zdecydowałby się na odkup Moraty? :kappa

Cytuj:

---

Crus napisał

Nie no, skrzydła to akurat są szybkie, bo i Kapitan Armenia jest szybki (albo przynajmniej ma duże przyspieszenie XD) i Martial jest zajebiście szybki. Problem w tym, że Griezmann nie może grać jako samotny napastnik, no bo to po prostu nie wyjdzie.

---

Kapitana Armenii to ja jako skrzydłowego nie uważam, może się mylę, a o Martialu w sumie zapomniałem, bo ten sezon w jego wykonaniu to takie 2/10 XD

Cytuj:

---

Crus napisał

Dlatego właśnie uważam, że zamiast się ujebywać na tym Griezmannie, to MU powinno dołożyć wszelkich starań, żeby ściągnąć Lukaku, dołożyć do niego Rashforda i elo.

---

To by było najlepsze. Do tego dobrać kogoś za Lingarda, takiego naprawdę sensownego, żeby mógł wejść w każdej chwili i dać coś drużynie, zrobić lekkie roszady w obronie (nie jakieś kosmiczne, bo MU mało bramek traciło, więc ogólnie jest na kim bazować) i walka o majstra się rozkręci :)

Cytuj:

---

Berry napisał

To by było dość zabawne posunięcie. Po jakim czasie Real zdecydowałby się na odkup Moraty? :kappa

---

Ja naprawdę nie widzę w Moracie klasowego napastnika. Okej, strzela bramki, wjebał te nieszczęsne gole z Realem jak grał w Juve i takie tam, ale gdy dostawał szanse i grał od pierwszej minuty (a sporo ich dostał w tym sezonie) to jeśli przeciwnik był silniejszy niż jakaś Malaga czy Alaves, to szło mu dość przeciętnie. A już szczególnie, gdy grał razem z Ronaldo. Błyszczał tylko jako "Real B", do A nijak nie pasował.

A już pod koniec sezonu to nie wiem, czy był wkurzony na to ile gra, czy co, ale nie dało się go oglądać. Fochy jak Ronaldo z najgorszej wersji, a gra na boisku jak Kucharczyk.

Cytuj:

---

Slupek napisał

Kapitana Armenii to ja jako skrzydłowego nie uważam, może się mylę, a o Martialu w sumie zapomniałem, bo ten sezon w jego wykonaniu to takie 2/10 XD

---

Kapitan Armenia to jak Mata, żadni z nich skrzydłowi, ale mogą tam biegać, jednak na 10 grają lepiej, a 10 to teraz taka pozycja meh, o ile nie jesteś jakimś Silvą czy Ozilem w formie. Jeśli przyjdzie Griezmann, to będzie grał jako F9, ale to samo może grać i Rashford, bo typowym snajperem nie jest ani jeden, ani drugi. Miki ma przebłyski, ale stabilności to w tym sezonie jeszcze nie było, to samo daje Mata, to samo dawał Nani kiedyś. Jeśli Martial się nie obudzi, to lewe skrzydło też nie istnieje. Środek pola, jeśli dojdzie do transferu jakiegoś dma, będzie obsadzony, a skrzydła dalej będą padaką z jakimś Lingardem w odwodzie XD ale chuj, niech Jose robi co chce

Cytuj:

---

Slupek napisał

To by było najlepsze. Do tego dobrać kogoś za Lingarda, takiego naprawdę sensownego, żeby mógł wejść w każdej chwili i dać coś drużynie, zrobić lekkie roszady w obronie (nie jakieś kosmiczne, bo MU mało bramek traciło, więc ogólnie jest na kim bazować) i walka o majstra się rozkręci :)

---

No na obronę potrzeba LB z prawdziwego zdarzenia, kogoś kto ma lewą nogę i jest obrońcą. Nie Younga, nie Blinda, nie Rojo czy Darmiana, tylko kogoś jak Shaw, ale żywego XD ze środka wyjebać Smallinga, za niego albo kogoś kupić albo dawać szanse Tuanzebe (chociaż nie wiem, czy nie będą z niego dma robić, tak jak z Mensaha), a do tego są Rojo i Bailly, o ile będą w takiej formie, jak teraz byli.

Cytuj:

---

Slupek napisał

Ja naprawdę nie widzę w Moracie klasowego napastnika. Okej, strzela bramki, wjebał te nieszczęsne gole z Realem jak grał w Juve i takie tam, ale gdy dostawał szanse i grał od pierwszej minuty (a sporo ich dostał w tym sezonie) to jeśli przeciwnik był silniejszy niż jakaś Malaga czy Alaves, to szło mu dość przeciętnie. A już szczególnie, gdy grał razem z Ronaldo. Błyszczał tylko jako "Real B", do A nijak nie pasował.

---

Może i nie jest klasowym snajperem, ale jednak się przydaje. Bramek miał wiecej niż Benzema. Coś jak Chicharito, on też nie umiał grać jako snajper podstawowy, ale bramki strzelał XD

Cytuj:

---

Berry napisał

niech Jose robi co chce

---

Otóż to, Żoze trzeba jednak zaufać :/

Cytuj:

---

Berry napisał

No na obronę potrzeba LB z prawdziwego zdarzenia, kogoś kto ma lewą nogę i jest obrońcą. Nie Younga, nie Blinda, nie Rojo czy Darmiana, tylko kogoś jak Shaw, ale żywego XD ze środka wyjebać Smallinga, za niego albo kogoś kupić albo dawać szanse Tuanzebe (chociaż nie wiem, czy nie będą z niego dma robić, tak jak z Mensaha), a do tego są Rojo i Bailly, o ile będą w takiej formie, jak teraz byli.

---

I na LB i na RB potrzeba porządnych grajków. Znaczy Valencia gra świetnie na RB, ale nie będzie tam wiecznie grał, mimo że jest cyborgiem i jednak przydałoby się rozglądać za kimś na jego miejsce. Na LB to wiadomo, Blind to nie LB, Rojo to nie LB, Shaw nie żyje i raczej jego kariera w MU się skończyła wraz z tą kontuzją, dlatego trzeba go pożegnać razem ze Smallingiem jak najszybciej. Na LB fajnie by było zobaczyć tego Mitchella, no ale to za wcześnie jeszcze i można go trzymać jako przyszłość i powoli wdrażać do zespołu, a Darmiana trzymać, bo to fajny gość do rotacji w składzie.
Do środka najlepiej by było dawać Tuanzebe, no ale nie wiadomo co Jose z nim chce zrobić, no bo w sumie na tym DMie też fajnie grał, ale ktoś się na pewno przyda, bo Jones to kaleka, więc zostaje Bailly z Rojo i Blind w odwodzie, to trochę za mało.

Cytuj:

---

Berry napisał

Może i nie jest klasowym snajperem, ale jednak się przydaje. Bramek miał wiecej niż Benzema. Coś jak Chicharito, on też nie umiał grać jako snajper podstawowy, ale bramki strzelał XD

---

Jedyna różnica jest taka, że Groszek nie marudził nigdy, a Morata to marudzi tak jak @Slupek ; zauważył XD
W sumie dalej mi brakuje Cziczarito :zaba

Cytuj:

---

Crus napisał

I na LB i na RB potrzeba porządnych grajków. Znaczy Valencia gra świetnie na RB, ale nie będzie tam wiecznie grał, mimo że jest cyborgiem i jednak przydałoby się rozglądać za kimś na jego miejsce.

---

Gra dobrze, ale popełnia błędy. Po prostu widać, że nie jest to RB i po prostu się tam przetransferował, ale wolałbym jednak gościa, który gra od początku na prawej obronie. W sumie przytuliłbym boki obrony Monaco :kappa

Cytuj:

---

Crus napisał

Jedyna różnica jest taka, że Groszek nie marudził nigdy, a Morata to marudzi tak jak

---

Też bym marudził, jakby mnie sprzedali, odkupili i posadzili na ławie z powrotem, a potem znów stwierdzili, że w sumie dobrym rozwiązaniem byłaby sprzedaż. Przecież taki cyrk to tylko u Pereza XD

Cytuj:

---

Berry napisał

Też bym marudził, jakby mnie sprzedali, odkupili i posadzili na ławie z powrotem, a potem znów stwierdzili, że w sumie dobrym rozwiązaniem byłaby sprzedaż. Przecież taki cyrk to tylko u Pereza XD

---

Wiadomo, tylko typ też powinien się tego spodziewać po tym jak był wcześniej potraktowany XD

Cytuj:

---

Crus napisał

Wiadomo, tylko typ też powinien się tego spodziewać po tym jak był wcześniej potraktowany XD

---

No powinien, ale że nie ma mózgu i jakiegokolwiek szacunku do siebie, po tym jak go opluli raz, to mimo tego, że kocha Real, blablabla, to powinien ich olać i albo zostać w Juve, albo gdzieś odejść.

Cytuj:

---

Berry napisał

Też bym marudził, jakby mnie sprzedali, odkupili i posadzili na ławie z powrotem, a potem znów stwierdzili, że w sumie dobrym rozwiązaniem byłaby sprzedaż. Przecież taki cyrk to tylko u Pereza XD

---

???

Zidane poprosił Morate, żeby został na następny sezon, to o jakim stwierdzeniu my mówimy? To Morata ma wahania nastroju jak panna przed okresem. Niby wrócił walczyć o pierwszy skład, a poddaje się po jednym sezonie.

Poza tym, Alvaro ma naprawdę sporo rozegranych minut w tym sezonie, a nie wiem czego się spodziewał przychodząc do Realu, że posadzi od razu BBC i w każdym ważnym meczu będzie wychodził od początku? Prawie 2k minut to przecież niezły wynik, patrząc jeszcze na to, że chyba 5 meczy opuścił przez kontuzje, a w tym był mecz w CdR więc te brakujące do 2k 130 minut spokojnie można mu doliczyć...

Może w następnym wykręciłby z 2,5-3 tysiące i jeszcze lepsze liczby? Może wygryzłby Benzeme? Ale skoro woli się fochać, to cóż, Milan wita XD

Cytuj:

---

Slupek napisał

Zidane poprosił Morate, żeby został na następny sezon, to o jakim stwierdzeniu my mówimy? To Morata ma wahania nastroju jak panna przed okresem. Niby wrócił walczyć o pierwszy skład, a poddaje się po jednym sezonie.

---

To tylko wyolbrzymienie, nie wiem kto i na jakiej zasadzie teraz dochodzi do wniosku, że czas na transfer, ale tak czy siak, zarówno Zidane, jak i Perez w niczym Moracie nie pomagają. No zagrał dużo minut, ale Benzema jednak jest pupilkiem, a to na morale nie wpływa dobrze. Sprzedadzą Moratę z własnej lub jego woli, będą musieli kupić następnego napastnika, który będzie w cieniu Benzemy.

Cytuj:

---

Slupek napisał

Poza tym, Alvaro ma naprawdę sporo rozegranych minut w tym sezonie, a nie wiem czego się spodziewał przychodząc do Realu, że posadzi od razu BBC i w każdym ważnym meczu będzie wychodził od początku? Prawie 2k minut to przecież niezły wynik, patrząc jeszcze na to, że chyba 5 meczy opuścił przez kontuzje, a w tym był mecz w CdR więc te brakujące do 2k 130 minut spokojnie można mu doliczyć...

Może w następnym wykręciłby z 2,5-3 tysiące i jeszcze lepsze liczby? Może wygryzłby Benzeme? Ale skoro woli się fochać, to cóż, Milan wita XD

---

Cóż, jeśli uważa, że będzie grał w Milanie dostateczną ilość minut i to mu da satysfakcję, to czemu nie. Chuj już z tym, że Milan to cień siebie, ale podobnie robił Bacca, to samo zrobił Mandżukić, niektórym nie dogodzisz albo po prostu lepiej im będzie w miejscu, gdzie dostaną gwarancję gry.

Chociaż w sumie Ronaldo może grać na szpicy, więc może nie odczują jego straty.

Cytuj:

---

Berry napisał

Chociaż w sumie Ronaldo może grać na szpicy, więc może nie odczują jego straty.

---

Pewnie tak to się skończy, chociaż ja to bym chętnie Pereza do Londynu wysłał, tam taki fajny blondynek biega na szpicy, a Perez z Levym potrafią się dobrze dogadać :kappa

Ostatecznie Lewym też bym nie pogardził, ale za duży spust by się pojawił w mediach chyba. A zaraz za spustem milion hejterów w necie.

Cytuj:

---

Slupek napisał

Pewnie tak to się skończy, chociaż ja to bym chętnie Pereza do Londynu wysłał, tam taki fajny blondynek biega na szpicy, a Perez z Levym potrafią się dobrze dogadać :kappa

---

Paszoł won powiedziałem

Cytuj:

---

Slupek napisał

Ostatecznie Lewym też bym nie pogardził, ale za duży spust by się pojawił w mediach chyba. A zaraz za spustem milion hejterów w necie.

---

Lewy to ma chyba wyjebane w Real. Ma równie dobry klub, z którym może walczyć o wszystko, nie są aż tak medialni, więc nikt mu na głowę nie wejdzie. Życie spokojne i ustabilizowane w Dojś, nie musi się martwić nowym językiem, aklimatyzacją i całym tym cyrkiem związanym z Realem Madryt. Po co mu ten transfer na dobrą sprawę? Real poza prestiżem i łatką, że jak jesteś bogiem, to musisz zagrać w Realu, nic mu nie oferuje na dobrą sprawę. Niech Aguero ściągną :kappa