Alex Fortune napisał
@
Nedox ;
Czy czasami nie należy wpierw sprawdzić klatki piersiowej oraz szyji w poszukiwaniu ewentualnych złamań? Z tego co pamiętam z przysposobienia obronnego, jeśli poszkodowanemu coś się stało w tym sensie, że połamało mu się coś, to nie wolno go ustawiać w pozycji bezpiecznej.
Nedox napisał
W sumie nie widzę w żadnym podręczniku jaki mam wzmianki o tym, kiedy układamy w bezpiecznej a kiedy nie. Jedyne co jest napisane to że ustawiamy go w takiej pozycji gdy jest wydolny krążeniowo i oddechowo - sam oddycha ale jest nieprzytomny.
W poniedziałek spróbuję złapać jakiegoś ratownika i zapytać jak to wygląda - ale imo jeśli widzimy uraz szyi / kręgosłupa / czaszki to zostawiamy osobę w takiej pozycji jaką ją zastaliśmy CHYBA ŻE nie oddycha i musimy udrożnić jej drogi oddechowe. @
Alex Fortune ;
To dotyczy chorych tzw. urazowych czyli głównie po wypadkach komunikacyjnych. Z tego co pamiętam to u nich przeciwskazane jest odchylanie głowy ku tyłowi, a powinno się wykonywać tylko wysunięcie żuchwy do przodu w celu udrożnienia dróg oddechowych. Co do pozycji bocznej to nie mam pewności ale zdaje mi się, że można najpierw założyć kołnierz, a potem przekręcać.
Nedox napisał
Tak jak napisał Shany.
I ciekawostka - czytałem że osoba, której uratowano życie oskarżyła chyba ratownika do sądu o wybicie kilku zębów podczas intubowania.
Tylko dzięki intubacji przeżyła - sąd odrzucił pozew.
To się często zdarza, siekacze bodajże dolne są nagminnie łamane.
Zakładki