Jako,że już te miechy za mną ,lepsze nawyki żywieniowe przyswojone, sylwetka się poprawia oraz w lewej ręce coraz większe przyrosty siły to czas na ogarnięcie prawidłowego treningu.
Zdecwydwałem się na trening FWB i będzię on wyglądał tak :
Trening A
Martwy klasyk 5x5
sztanga na płaskiej 5x5
wiosłowanie podchwytem 5x5
Ohp 5x5 (tu prosiłbym o pomoc w doborze innego ćwiczenia, na moje oko zbyt obciążające ćwiczenie na mój staw barkowy póki co)
Pompki na poręczach
sztanga biceps 5x8
podciąganie nóg w zwisie (ugięte / proste, zależenie od siły)3x12-15
warto coś jeszcze dorzucić (?)
Trening B
Przysiad 5x5 (niestety przy złapaniu sztangi z tyłu, strasznie ciągnie mnie mięsień naramienny lub nadgrzebieniowy, bede próbował kombinować ze sztangą z przodu ale prosiłbym o ćwiczenie zastępcze,chociaż wiem że z tym tutaj trudno)
sztanga na płaskiej 5x5 bądź 3x8
wiosłowanie podchwytem 5x5
Ohp 5x5 (coś innego)
Podciąganie szerokie 3x5-8 (póki co z pomocą urządzenia,na wąskim ujdzie ale na szerokim ciągle ta lewa ręka nie daje rady)
wyciskanie francuskie leżąc 3x8
hantle biceps 3x8
allahy / zgięcia brzucha na maszynie 3x12
Będę starał się robić ta dwa warianty na zmianę, ciężar odpowiedni sobie dobiorę, ciągle ćwicze z fizjo co nieco już wiem jak się rozciągać z tą ręką (strasznie pospinane mam jeszcze mięśnie szczególnie naramienny i piersiowy, przez co przy ściągnięciu łopatek widać ostro ,że jeden bark jest niżej).Póki co i tak jestem zaskoczony przyrostem swojej siły i powrotem do sportu.Będę wdzięczny jeżeli ktoś zerknie na ten plan. @
chemik ; @
Byczek ;
Zakładki