Luźne rozmowy na siłce

**Pluton** · 10-10-2014 22:07

torg nie gryzie

no chyba że ktoś przestaje z dnia na dzień ćwiczyć, wtedy taką ciotę należy gnębić

Tiwi · 10-10-2014 22:10

sezonowcy... do zo w marcu kappa

haxigi · 10-10-2014 23:08

chiński sos z biedronki. Polecam!
Jedzie jakąś chemią ale kurwa no dobry. Te kawałki ananasa normalnie om nom nom

Sura · 10-10-2014 23:17

Pan Ryba napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

To prawda, że vege muszą wpierdalać jakieś coś, żeby te białka roślinne się przyswajały?
@Sura ;

Nie.
Ja wpierdalam wiecej bialka zwierzecego niz wiekszosc koksow, mimo bycia wege.

Wege =/= trening na roslinnym bialku

Aver · 10-10-2014 23:31

haxigi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

chiński sos z biedronki. Polecam!
Jedzie jakąś chemią ale kurwa no dobry. Te kawałki ananasa normalnie om nom nom

Fuu chemia. Paleo FTW.

haxigi · 10-10-2014 23:36

w tym chińskim sosie ciekawi mnie jedynie skład:

na 100g sosu użyto 130g pomidorów.

Trochę kosmos, ale może dlatego że idę spać nim zrobię się głodny

udarr · 10-10-2014 23:51

haxigi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

w tym chińskim sosie ciekawi mnie jedynie skład:

na 100g sosu użyto 130g pomidorów.

Trochę kosmos, ale może dlatego że idę spać nim zrobię się głodny

po prostu pomidory mają w sobie sporo wody więc waga pomidorów przed procesem produkcyjnym jest większa niż waga gotowego produktu, bo woda zostaje odparowana żeby zagęścić ten sos zapewne, to tak jak z tym, że 100g kabanosów wyprodukowano ze 150g mięsa, litr soku zrobiono z 10kg pomarańczy (chociaż tutaj już chodzi o co innego) itd...

Merinksban · 11-10-2014 00:34

haxigi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

w tym chińskim sosie ciekawi mnie jedynie skład:

na 100g sosu użyto 130g pomidorów.

Trochę kosmos, ale może dlatego że idę spać nim zrobię się głodny

Nie no, większego chujostwa to chyba nie ma. Zobacz sobie ile w tym sosie jest syropu glukozowo-fruktozowego. Przecież to jest zrobione na takiej ilości cukru dla smaku, że aż boli ;D 130 gram pomidorów na setkę to też nie jest jakoś dużo.

Suczysyn · 11-10-2014 11:24

kto powiedział że brzuch robi się w kuchni? bzdura...

przypominam tylko bo dużo nowych osób mogło ominąć to złote ćwiczenie
2 takie serie i kostki na brzuchu sie przestawiajo

Aver · 11-10-2014 12:29

1698 g B192,8 g T99,8 g W314,7g 2828 kcal
+ białko WPC porcja 23g białka 128 kcal
+ warzywa których nie liczę

Właściwie, nie wiem od czego to zależy, ale trzymając taką michę przy byciu na siłowni 4-5 razy w tygodniu + cardio w postaci basenu(zazwyczaj 2x w tygodniu + bieganie; ale teraz leczę zatoki a zimno na dworze więc chyba odpuszczę już) raz potrafię zjeść to wszystko szybko i jeszcze być głodnym w międzyczasie, a w inne dni ledwo potrafię to wsunąć wszystko. Szczególnie rano śniadanie wchodzi ciężko... a mam tam owsiane+otręby+mleko ;/

matius · 11-10-2014 13:21

Robi ktoś was przysiady tylnie po "olimpijsku"? tzn, high bar i nogi dość wąsko? Bo zacząłem ostatnio tak robić i tak jak wcześniej było ciężko progressować(low bar,szeroko) to teraz co trening dodaje jakieś powtórzenie czy kg. Wyeliminowało u mnie to problem z pochylaniem się bo wcześniej często ciągnąłem ostatnie powtórzenia plecami. I teraz wychodzi na to,że u mnie olimpijski squat > powerlifterowy jeśli chodzi o kg lol

chemik OP · 11-10-2014 13:30

powerow po prostu nie umisz, cala filozofia xD. power przysiad nazywa sie power z jakiegos powodu, to niemozliwe zeby olimpijskie walic z wiekszym ciezarem niz olimpijskie.

a waskie siady sa tu forsowane od dluzszego czasu.

matius · 11-10-2014 13:37

chemik napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

powerow po prostu nie umisz, cala filozofia xD. power przysiad nazywa sie power z jakiegos powodu, to niemozliwe zeby olimpijskie walic z wiekszym ciezarem niz olimpijskie.

a waskie siady sa tu forsowane od dluzszego czasu.

możliwe ale nie mam parcia na żadne zawody itp a nawet jeśli to ogarnięcie powerów to jest kwestia kilku tygodni a póki co mogę normalnie progressować sobie olimpijskimi po,których czuje się zajebiście i siła i tak będzie rosła ;d

chemik OP · 11-10-2014 13:42

powery sa bardzo proste, u ciebie to jest chyba kwestia psychiki. jak ci sluza olimpijskie to zajebiscie. ja nie potrafie zrobic pelnego olimpijskiego bez podwiniecia dupy.

Elfis Przemo · 11-10-2014 14:17

>http://eurosport.onet.pl/podnoszenie...-dopingu/mw78b
>

Mike Milek Taka osoba, która stosuje doping powinna poważnie się zastanowić, ponieważ nie tylko siebie oszukuje ale swoich przeciwników, którzy walczą o swoje marzenia naturalnie a ktoś taki nieuczciwy zgarnia komuś miejce w klasyfikacji bądź na podium... Dobrze, że istnieje Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie.

mocne

Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Narzędzia tematu

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Luźne rozmowy na tematy serwera

TORG Czytelnia: Co czytasz? Co polecasz? - luźne rozmowy [WAŻNY PIERWSZY POST]

[ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania